Alveo is the best czyli 20 urodziny firmy Akuna

przez Maciej Maciejewski
2027 odsłony

Rok 2004. Katowice. Akuna była pierwszą firmą marketingu sieciowego, którą poznaliśmy podczas przygotowań do wyprodukowania zerowego numeru Network Magazynu. To Akuna, jako pierwsza firma MLM, zleciła nam reklamę. Można więc powiedzieć, że gdyby nie Akuna… W tym roku marka obchodzi swoje 20-lecie. Gratulujemy!

Cele i wizja założycieli, które przyświecały zainicjowaniu biznesu, były jasne i  proste.  Chcieli zbudować spółkę zajmującą się produkcją i dystrybucją dobrych, naturalnych produktów, w celu wspierania zdrowia. Ale to nie wszystko. Dziedzina healt & wellness to jedna strona medalu. Dodatkowo wszystko wkomponowano w system MLM po to, aby przy pomocy dystrybucji produktów ludzie mieli dodatkową możliwość generowania zarobków i w konsekwencji budowania swoim rodzinom stabilizacji finansowej.

Pomimo wielu perturbacji i przeciwności wszystkie te plany zrealizowano. Po 20 latach Alveo nie traci na popularności, ludzie wciąż szanują jego zbawienny wpływ na zdrowie, jest towarem regularnie nabywanym przez tysiące rodzin. Mało tego, w ciągu 20 lat firma regularnie zaskakiwała nas świetnymi nowościami. Pinky, Master Vit, Aku WM, Aku 4, Aku C, Onyx, Aku Cleanse, Aku Sport, probiotyki, kosmetyki… To tylko część produktów cenionych i lubianych przez polskie rodziny, które przyniosły spółce renomę i stabilizację.

– Z Akuną zetknęłam się już dość dawno, ok. 8 lat temu i to ze względów zdrowotnych. Na początku, tak jak wiele osób, podeszłam do tego nieco sceptycznie, ale postanowiłam wypróbować produkt. Moja alergia skórna była dość duża i uciążliwa. W Łódzkiej Klinice Chorób Zawodowych lekarze stwierdzili, że mam alergię na nikiel, kobald i pallad. Oczywiście pani profesor powiedziała mi, że się nie wyleczę, więc zaczęłam szukać czegoś naturalnego i tak trafiłam na Alveo. Po kilku miesiącach systematycznego stosowania alergia znikła i do tej pory mam spokój. Byłam chodzącą reklamą bo ci, którzy mnie znali, zaczęli sami się pytać co ja zrobiłam. Nagle stworzył się wokół mnie rynek i tak się wszystko zaczęło – wspomina  Aneta Szczepaniak.

Ciekawe, urodzinowe spostrzeżenia na temat Akuny ma również Violetta Nowak: – 20-lecie firmy. Kawał czasu. Kilka milionów sprzedanych butelek Alveo. Ja sama od ponad 11 lat dbam o to, by mieć w domu zapas tego ziołowego skarbu. Nowy look na jubileuszowy rok 2020. Produkt jest ważny, strona jest ważna, możliwości są ważne. Ale dla mnie najważniejsze jest to, że na zawodowym zakręcie, kiedy miałam poczucie, że wszystko mi się zawaliło, to właśnie tutaj odnalazłam nadzieję na nowe otwarcie. To tutaj spotkałam ludzi, którzy kierują się tymi samymi wartościami. To niesamowite, jak fantastyczne życie można mieć, gdy słuchasz co ci w duszy gra. I jakie to jest budujące, kiedy po 11 latach nadal jesteś pewna, że wybrałaś właściwą drogę. Kolejnej wspaniałej 20-stki Akuno!!!

– W Akunie znalazłam się, jak większość z nas, z powodu zdrowia. A dlaczego zostałam w Akunie? Zgodnie z zasadą „podobne przyciąga podobne”. Akuna jest producentem wyrobów związanych z dziedziną moich zainteresowań zarówno prywatnych, jak i zawodowych. Atrybuty, takie jak np. bardzo dobry plan awansu wspierany nowoczesnymi rozwiązaniami (obecnie Program Nowa Era) sprawiają, że mogę ten biznes budować zarówno offline jak i online. Niezależnie od tego czy jest kryzys lub go nie ma, firma wypłaca premie na czas i regularnie. Zawsze chciałam mieć coś wyjątkowego, unikatowego, niepowtarzalnego, coś co będzie sprawiało radość ludziom, co będzie rozwiązywało ich problemy. Tym stał się unikatowy produkt Alveo. Zarówno on jak i inne, były i są warte mojej energii oraz bezwarunkowego zaangażowania. Jestem w Akunie ponieważ wraz z pracownikami firmy i z zarządem mogę wpływać na moją rzeczywistość. Mogę działać z odrobiną „szaleństwa”, które uwielbiam. Ze wsparciem firmy mogę organizować nasze wydarzenia, podczas których nie tylko się edukujemy, ale też świetnie bawimy. Słowem… Od 14 lat Akuna jest moją nową, życiową przygodą – powiedziała nam Bogumiła Cichocka.

Ciekawe spostrzeżenia przesłała nam w tej sprawie również Dorota Malik-Ferfecka: – Za co cenię Akunę? Za to, że czuję się z tą firmą bezpiecznie. Spółka przetrwała różne, nawet niełatwe chwile i wciąż jest na rynku. Już 20 lat! Stabilna, sprawdzona, wiarygodna, z planami i wizją na następne lata. Cenię Akunę za najwyższej jakości produkty, do których klienci wracają nawet po wielu latach. I wreszcie za to, że dzięki Akunie się zmieniłam, bo to właśnie z tą firmą rozpoczął się mój rozwój na wielu płaszczyznach i trwa do dziś. Już 13 lat! – twierdzi.

A na koniec pozwolę sobie na troszkę prywaty. Mojej rodzinie również bardzo pomogło Alveo. 19 lat temu urodziła się nasza wspaniała, pierwsza córka – Wiktoria. Od samego poczęcia cierpiała na niezwykle mocną i dokuczliwą alergię pokarmową. Żona nie mogła jej karmić piersią, lekarze zabronili nam również dostarczać jej zwykłe, dostępne na rynku pokarmy sztuczne. Mogła przyjmować tylko jeden produkt, bardzo trudno dostępny, wyłącznie na receptę i specjalne zamówienia w aptece. Trzeba było go sprowadzać z zagranicy. Choć minęło 19 lat bardzo dobrze pamiętam, jak było to dla nas trudne. Nie tylko z powodu skomplikowanego dostępu do produktu, ale również z racji jego ceny. Cała moja wypłata była przeznaczana wtedy na pokarm dla dziecka. Kiedy Wika miała 3 lata alergia była już w tak poważnym stadium, że dziecko miało problemy z jakimkolwiek wysiłkiem fizycznym. Musiała już stosować wziewne lekarstwa astmatyczne. Wtedy poznałem właścicieli Akuny. To oni pokazali mi Alveo. Pamiętam, że już po pierwszym spotkaniu wyjechałem z firmy z kartonem. I wiecie co? Po kilku miesiącach stosowania jak ręką odjął. Dziecko nie musiało już brać żadnych lekarstw i mogło jeść wszystko na co miało ochotę. Dlatego ja również dołożę dziś swoje dwa grosze – Akuno, 100 lat!      

Mogą Cię również zainteresować