Betterware: Nowe asy w firmowym rękawie

przez Maciej Maciejewski

Network marketingowa firma Betterware, choć działa w Polsce dopiero od pięciu lat, już może się poszczycić świetnymi wynikami biznesowymi, co z pewnością przekłada się na dobre zarobki jej przedstawicieli. Co jeszcze planuje Betterware na polskim rynku?

Michał MierzwińskiMichał Mierzwiński

Michał Mierzwiński jest menedżerem, trenerem biznesu, twórcą wielu autorskich szkoleń w dziedzinie praktyki biznesu i motywacji. Absolwent Politechniki Opolskiej oraz European Institute of Purchasing Management w Archamps we Francji. Ukończył również studia MBA na Uniwersytecie w Montrealu oraz w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Do 2001 roku pracował za granicą w  Szwajcarii, USA i krajach Azji, zajmując wysokie, menedżerskie stanowiska w międzynarodowym koncernie Nutricia/Danone Group. Od roku 2001 związany z branżą MLM, najpierw jako dyrektor ds. operacyjnych  i członek zarządu w Oriflame Poland, a od 2007roku jest dyrektorem zarządzającym i prezesem w Betterware Polska.  Po godzinach uprawia golf, żeglarstwo oraz podróże do dalekich krajów.

Maciej Maciejewski: Proszę przedstawić naszym Czytelnikom najważniejsze, pana zdaniem, informacje i fakty o biznesie Betterware.

Michał Mierzwiński: Firma Betterware powstała w 1928 roku w Anglii. Działalność w Polsce rozpoczęła na początku roku 2007, stopniowo rozszerzając swoją ofertę asortymentową. Już w 2010 roku firma osiągnęła wyniki sprzedaży na poziomie 31 milionów zł netto, współpracując z 60 000 przedstawicieli. Obecnie w Betterware działa ponad 80 000 dystrybutorów. Co ważne, w naszym katalogu „Betterware” rocznie wprowadzamy około 400 nowych produktów.

Maciej Maciejewski: Jakie produkty firma wprowadziła ostatnio w Polsce do swojej oferty?

Michał Mierzwiński: Ze względu na ambitne plany rozwojowe, zdecydowaliśmy się poszerzyć naszą ofertę o produkty z sektora wellness oraz suplementy diety. I tak od 2011 roku, oprócz naszej podstawowej oferty produktów do domu i środków czystości, wprowadziliśmy na rynek stopniowo szereg wyrobów pielęgnacyjnych oraz suplementów diety. Oferta spotkała się z takim zainteresowaniem, że od kwietnia roku 2012 przygotowujemy osobny katalog o nazwie „Blue Nature”, gdzie prezentujemy naszą pełną ofertę produktów wellness, suplementów diety oraz specjalnych soków przygotowanych na bazie jagody acai oraz karczocha. Ostatnio wprowadziliśmy również na rynek napój energetyczny na bazie soków i guarany – w 100% naturalny. W planach na ten rok mamy również zamiar rozpocząć dystrybucję całej gamy suplementów diety zawierających kolagen.

Maciej Maciejewski: Czy ma pan jeszcze jakieś asy w rękawie?

Michał Mierzwiński: Nasze najbliższe plany opierają się na dwóch priorytetach. Pierwszy to podnoszenie jakości obsługi dla naszych przedstawicieli. W tym celu zdecydowaliśmy się zainwestować w całkowicie nowy system komputerowy, który w znakomity sposób podniesie komfort pracy naszych dystrybutorów. Obecnie system ten jest już testowany, pełne wdrożenie przewidujemy na styczeń 2013 roku. Druga sprawa to ekspansja na rynki zagraniczne. Już na początku przyszłego roku planujemy rozpocząć działalność w Czechach, a następnie na Ukrainie. Na cały przyszły rok zaplanowaliśmy mnóstwo nowych aktywności, programów i wprowadzenie ponad 500 nowych produktów.

Chcemy pokazać naszym przedstawicielom, iż pomimo tego co się słyszy o spowolnieniu gospodarczym w naszym kraju, współpracując z nami, każdy może osiągnąć wysokie zarobki i robić karierę.

Maciej Maciejewski: Dziękuję za rozmowę.

Mogą Cię również zainteresować