Bogumiła Mucha
Bogusia Mucha ma 22 lata. Pochodzi z małej miejscowości k. Łowicza. Ma wykształcenie średnie, trzy lata temu zdała z rewelacyjnym wynikiem maturę, gdyż jej ambicją i celem były studia medyczne. Wychowała się w średniozamożnej rodzinie, w której nigdy się nie przelewało, ale – jak mówi – wystarczało na podstawowe potrzeby. Wszystkimi finansami zawsze zarządzał jej tata, który inspirował ją swoimi pomysłami do organizowania dodatkowego zarobku i niezwykłej przedsiębiorczości.
„Wtedy, jako bardzo młoda dziewczyna wielu rzeczy nie rozumiałam. Tata był głową rodziny i bezpiecznie wszystkim zarządzał. Wiele się jednak zmieniło, gdy skończyłam 18 lat. Wtedy mój tata w nagłym przypadku trafił do szpitala, gdzie w wyniku ludzkiej pomyłki po kilku dniach zmarł. Mimo głębokiej wiary, że wszystko dobrze się skończy, uświadomiłam sobie, że straciłam najbliższą osobę w moim życiu. Wszystko zadziało się tak szybko… a ja nie mogłam nic zrobić. Nic. I to uczucie było dla mnie najgorsze. Właśnie wtedy cała odpowiedzialność utrzymania rodziny spadła na mnie, mojego starszego brata i moją mamę. Wszyscy byliśmy zdani sami na siebie. Wtedy nie miałam wyboru i musiałam stać się w pełni odpowiedzialna za siebie i za swoje utrzymanie. Zostałam rzucona na głęboką wodę i bez żadnego wcześniejszego przygotowania wkroczyłam w dorosłość” – wspomina z łezką w oku Bogusia.
Po ukończeniu szkoły licealnej i zdaniu matury wyjechała do Warszawy i zaczęła studia na kierunku biotechnologia. Myślała, że będzie to spełnieniem jej marzeń, lecz ta decyzja po kilku miesiącach okazała się nietrafna. Studia łączyła z pracą w kawiarni jako baristka. Musiała pracować bo zarobione pieniądze pozwalały jej mieszkać i utrzymać się w Warszawie. Łączenie ciężkiej, fizycznej pracy i studiów dziennych okazało się nie lada wyzwaniem, a przede wszystkim dużym obciążeniem.
Gdy zdecydowała się przerwać studia narodził się kolejny problem. Przecież nie można do końca życia stać za barem… Jak więc można w dzisiejszej dobie pracować mądrze, a nie ciężko?
Maciej Maciejewski: I wtedy zaczęła pani poszukiwać? Pozyskiwać rzetelne informacje na temat alternatywnych systemów zarabiania pieniędzy?
Bogumiła Mucha: Sam system MLM poznałam już w drugiej klasie liceum, gdy miałam 17 lat. Już wtedy wydawało się to dla mnie ciekawym rozwiązaniem, gdyż w moim małym miasteczku nikt nie oferował żadnych możliwości dodatkowego zarobku. Lecz w tamtym okresie najważniejsza była dla mnie nauka. Wtedy również moja ciężka sytuacja rodzinna nie pozwalała mi na zajmowanie się niczym innym. Wszystko zmieniło się po ponad roku, gdy zdecydowałam się aby przerwać studia… W internecie napotkałam ciekawy wywiad z programu „Dzień Dobry TVN”. Jego bohaterem był młody przedsiębiorca, który miał dokładnie tyle samo lat co ja. Wtedy właśnie przypomniałam sobie o firmie FM GROUP, którą już znałam i używałam produktów tej marki. Stwierdziłam, że skoro ten młody chłopak osiągnął sukces, to ja też mam taką szansę. Bardzo inspirowało mnie również to, że Michał Alczyszyn osiągnął sukces nie mając nawet ukończonej matury! Co było sprzeczne z moimi przekonaniami, gdyż od dziecka wszyscy powtarzali mi, iż wyższe wykształcenie to w życiu podstawa. Mimo wszystko skontaktowałam się z nim i tak właśnie podjęłam decyzję aktywnego pracowania i budowania własnego zespołu w FM WORLD.
Maciej Maciejewski: Znając Michała mam powody przypuszczać, że od razu rzucił panią na głęboką wodę. Nikt nie osiąga przecież sukcesu egzystując całymi dniami na pogaduchach przy kawie i pączku… Jakie były początki?
Bogumiła Mucha: Zaczynając swoją przygodę z systemem MLM wiedziałam, że można tutaj zarabiać duże pieniądze, lecz jako młoda dziewczyna musiałam się wszystkiego nauczyć. Nie miałam doświadczenia, ani umiejętności, jeszcze dodatkowo byłam bardzo nieśmiała. Wszyscy, którzy mnie znali mówili, że mi się nie uda. Podcinali mi skrzydła, gdyż sami w to nie wierzyli. Nawet bardzo bliskie mi osoby. Nie zważając na ich opinie, zdecydowałam się działać. Spotkania biznesowe i sprzedażowe nie przynosiły zadowalającego efektu, dlatego postanowiłam zacząć nieco inaczej niż robi się to zazwyczaj w marketingu sieciowym. Najpierw musiałam ośmielić się wyjść do ludzi. Zaczęłam robić spotkania produktowe dla kobiet i pokazywać im jak mogą używać kosmetyki FM. Z czasem zaczęłam się także uczyć sztuki makijażu i pokazywać krok po kroku jak go wykonywać. W ten sposób kobiety przychodzące do mnie na „spotkania makijażowe” przekonywały się do dobrej jakości produktów i same zaczęły pytać, gdzie mogą te produkty kupić. Byłam pod wrażeniem, że w tak prosty sposób można było pokazać produkty, a dzięki temu obrót zaczynał się generować samoistnie. Choć na początku nie byłam do tego przekonana, gdyż nie byłam kosmetyczną ekspertką, te spotkania uczyły mnie systematyczności i większej pewności siebie. To był strzał w dziesiątkę.
Maciej Maciejewski: Kiedy rozmawia pani z ludźmi na temat swojego biznesu, na pewno pojawiają się jakieś obiekcje, ktoś próbuje porównywać FM do konkurencji, która w tym sektorze jest przecież ogromna. Nawet w systemie MLM. Co im pani wtedy mówi? Na jakie atrybuty kładzie pani nacisk?
Bogumiła Mucha: Firma FM WORLD przekonała mnie dzięki dużej ofercie produktów oraz ich różnorodności. Produkty FM są luksusowe i eleganckie, co na pewno zachwyci każdą kobietę, która zwraca uwagę na detale. Marka FM ma też bardzo dobrą jakość oferowanych produktów przy jednocześnie bardzo przystępnej cenie, co także przekonuje większość konsumentów. Ja uwielbiam wszystkie produkty mojej marki – od perfum, kosmetyków, poprzez produkty do sprzątania domu, a także kawę i herbatę. Podoba mi się także fakt, że firma ciągle się rozwija i wprowadza nowości, mając ogromne plany na to, by już niebawem stać się wiodącą marką na rynku firm sprzedaży bezpośredniej. Przykładem tutaj są suplementy diety , które znajdą się w ofercie od połowy stycznia br. Dla mnie, jako partnera firmy, jest to ogromny krok naprzód i możliwość poszerzenia swojej wiedzy odnośnie aktywnego i zdrowego stylu życia, co zawsze było w kręgu moich zainteresowań.
Kolejnym atutem firmy jest to, że produkty, które oferuje, są wyrobami codziennego użytku, które każdy z nas używa, więc nie musimy być specjalistami w tym żeby je polecać. Wystarczy, że mamy porównanie z innymi markami, które używaliśmy wcześniej. Ta korzyść na pewno przekonuje nawet tych, którzy chcą być tylko konsumentami naszych produktów i używać ich na własne potrzeby. Oprócz tego wielkim atrybutem firmy jest jej plan marketingowy, który sam w sobie pokazuje, jakie są możliwości zarabiania. Już w pierwszym planie marketingowym wypłata może przekraczać minimalną pensję etatową nawet kilkukrotnie. To jest wspaniałe!
Nader ważnym elementem jest również inwestycja firmy w wybitne szkolenia, także z największymi światowymi sławami w branży rozwoju osobistego i MLM. To wszystko po to, byśmy jako partnerzy marki byli jeszcze lepsi w tym co robimy. Inwestycja w samego siebie – rozwój swoich kompetencji i umiejętności – jest nawet ważniejsza niż pieniądze, bo pozwala nam odpowiednio zarządzać sobą i swoimi finansami. Dodatkowo na różnego rodzaju szkoleniach i eventach nasze zespoły mają możliwość integrować się, tworzyć jeszcze lepsze relacje, nawet z ludźmi z całego świata.
Na pewno podziwiam firmę także za fenomenalne programy motywacyjne. Dla osób lubiących podróże jest to program „Wyprawa po wiedzę”, w czym miałam okazję uczestniczyć. Jest to wyjazd zagraniczny w wybrane przez firmę egzotyczne miejsce. Oprócz tego wyjazdu miałam możliwość odwiedzić z marką FM WORLD przepiękne miasteczko Sorrento, położone we Włoszech, a kilka miesięcy temu malowniczą Grecję na półwyspie Peloponez. To właśnie w tych miejscach świętowaliśmy XI i XII rocznicę firmy FM WORLD. Niesamowite emocje i świetna zabawa zostają w pamięci jako miłe wspomnienia do końca życia. Te magiczne chwile przeżyte na takich wyjazdach wyróżniają firmę spośród innych marek MLM. Jestem niezmiernie ciekawa w jakim miejscu na świecie spędzimy XIII rocznicę firmy w tym roku… Wiem, że FM na pewno nas zaskoczy czymś zjawiskowym!
Interesującym dla wielu partnerów jest także program motywacyjny „Witaj w domu”, cieszący się dużym zainteresowaniem. W tym programie firma oferuje dodatkowe pieniądze na cele mieszkaniowe – nawet do 2000 zł miesięcznie. Ale moim ulubionym programem na tą chwilę jest program „Droga do sukcesu”, czyli program samochodowy. W tym momencie firma posiada w ofercie już trzy marki samochodów: Mazda, Mercedes i Porsche. Ja już za trzy miesiące odbieram swojego mercedesa klasy A. Dokładnie na przełomie marca i kwietnia br.
Maciej Maciejewski: A jakie atrybuty ceni pani najbardziej w samym systemie MLM? Powiedziała pani, że już nigdy nie wróci za bar. Dlaczego woli pani ten model zarabiania pieniędzy?
Bogumiła Mucha: Dla mnie ogromną zaletą MLM bez dwóch zdań jest brak inwestycji na starcie. Jako młoda dziewczyna bez kapitału nie miałabym innej możliwości otworzyć własnej działalności biznesowej. Kolejnym elementem jest wiedza i doświadczenie. Ja zaczynałam bez tego, gdyż dopiero działając w FM World wszystkiego się nauczyłam. We własnym biznesie, jako niedoświadczony przedsiębiorca, bardzo szybko odniosłabym porażkę, nie mając także żadnego wsparcia. W MLM to wsparcie zawsze otrzymuję od swoich liderów, a także trenerów firmy, którzy nieustannie dbają o rozwój swoich partnerów.
Jeśli chodzi natomiast o pracę etatową zawsze przerażało mnie to, że aby otrzymać awans wszystko zależy od czasu jaki pracuję w firmie a nie od mojej efektywności. Możliwości rozwoju też nie są wysokie, choć wiele osób wybiera ten model pracy, gdyż jest on bardzo bezpieczny i nie trzeba być zbyt kreatywnym. Jako ambitna osoba chciałam zawsze wykorzystać 100% swoich możliwości, dlatego każda robota na etacie, w której pracowałam, bardzo szybko stawała się rutynowa. Minusem tej formy zarabiania jest również niska pensja – nie mając wykształcenia nie miałam możliwości lepiej zarabiać. Ogromną zaletą MLM jest możliwość wypracowania własnego dochodu pasywnego. Pamiętam, że przekonałam się do tego modelu w momencie, gdy zbudowałam swój niewielki zespół a w jednym z kolejnych miesięcy nie wykonałam tak intensywnej pracy jak w poprzednich. Jednak to nie zaważyło na wysokości mojego zarobku, gdyż pieniądze, które zarobiłam w tym nieprzepracowanym miesiącu były takie same jak wcześniej.
Wtedy zrozumiałam, że to co wypracowałam w poprzednich miesiącach, zaprocentowało także w tym miesiącu, w którym nie miałam możliwości pracować przy budowaniu zespołu. To przekonanie dało mi jeszcze większą energię i motywację do dalszej, mocniejszej pracy.
Jeszcze jednym atutem branży MLM jest brak hierarchii. Tutaj każdy jest tak samo traktowany i każdy może zacząć zarabiać jeśli tylko tego chce i wykona odpowiednie ruchy. Szczególnie w firmie FM WORLD cenię sobie docenianie partnerów za awanse na kolejne poziomy efektywności. Po wkroczeniu w II plan marketingowy na koniec grudnia 2016 gratulacje otrzymałam nawet od samego właściciela firmy – Artura Trawińskiego. Takie wsparcie ogromnie cieszy i motywuje do osiągania jeszcze większych wyników.
W MLM najbardziej podoba mi się możliwość ustalania swojego czasu pracy. Wiąże się to oczywiście z odpowiednim planowaniem, jednak taka zadaniowość mobilizuje bardziej do efektywnej pracy. Cenię również sobie to, że każdego dnia mam możliwość poznawać nowe osoby, a często także inne miejsca w Polsce i na świecie. W tej pracy nie jestem ograniczona terytorialnie, szczególnie z marką FM WORLD, która jest już na całym świecie. Każdy dzień pracy jest inny i wyjątkowy. Dla osób towarzyskich ogromnym atutem będzie również kontakt z ludźmi. Często dzieje się tak, że praca, którą wykonujemy, dla wielu liderów zamienia się w pasję i rozwijanie własnego zespołu staje się świetną, satysfakcjonującą zabawą.
Maciej Maciejewski: Dlaczego pani zdaniem jedni ludzie osiągają sukcesy w marketingu sieciowym a inni odnoszą porażkę? Co należałoby usprawnić w tym kierunku?
Bogumiła Mucha: Największym problemem dla mnie była samodyscyplina. Nie mając szefa nie wiedziałam jakie cele mam realizować, dopóki sama ich nie określiłam. Dla wielu ludzi też będzie to ograniczenie, lecz oczywiście można się wszystkiego nauczyć – jeśli mamy tylko odpowiednią determinację. Moim największym motorem napędowym do działania było spełnianie swoich marzeń i zmiana stylu życia. Ja dzięki dużej upartości dziś mogę powiedzieć, że dzięki firmie FM WORLD zmieniłam wiele w swoim życiu. Jednak wiele osób nie ma tak mocno sprecyzowanych celów i to może powodować ich niepowodzenie w biznesie MLM. W takim przypadku potrzebny jest system pracy – łatwy do powielenia, który pomaga całemu zespołowi uporządkować pracę i sprawia, że liderzy wiedzą co mają robić. Ważna jest także pomoc liderów. Jedynym „złotym środkiem” na sukces w tej branży jest systematyczna i wytrwała praca. Wiele osób myśli, że już samo zarejestrowanie się do firmy i powiedzenie o tym kilku znajomym przyniesie duże dochody. Jednak bez wykonanej pracy nie zobaczymy oczekiwanego efektu.
Poza tym sądzę, że akurat w Polsce temat branży marketingu wielopoziomowego nie jest jeszcze do końca zrozumiały, szczególnie wśród młodych osób. Wiele ludzi nie rozumie tego systemu działania, a często poprzez nieumiejętne działanie liderów odbiera ten system negatywnie. Dużo do życzenia pozostawia także mentalność Polaków, którzy nie wierzą, że mogą żyć na wysokim poziomie. W tej kwestii jednak dziś dużo się zmienia. Z roku na rok, dzięki odpowiednim kampaniom społecznym i szkoleniom z zakresu rozwoju osobistego. Negatywna ocena systemu MLM w wielu przypadkach utrudnia pracę i na pewno to chciałabym zmienić. A może samo się zmieni? Przecież takie sektory gospodarki jak reklama czy franchising na początku również były nierozumiane…
Maciej Maciejewski: Mówiła pani o dochodach pasywnych… Jednak moim zdaniem system MLM posiada tę specyfikę, że struktury trzeba budować cały czas. No powiedzmy przynajmniej przez pierwsze kilka lat należy dać z siebie wszystko. Jak pozyskiwać nowe osoby do tego biznesu?
Bogumiła Mucha: Współcześnie ogromnym atutem bez wątpienia jest potęga internetu. Poprzez portale społecznościowe można dotrzeć do wielu osób, z którymi kontaktu nie mamy nawet kilka lub kilkanaście lat! Poza tym sposób komunikacji przy pomocy Facebooka jest nieprawdopodobnie szybki. Tak jak w klasycznym MLM inne osoby pozyskuję również pracując z moimi partnerami przy tworzeniu ich list kontaktów. Jednak bardzo często zdarza się, że mając odpowiednio zbudowany profil na Facebooku czy Instagramie i promując siebie w sieci, inspiruję innych do zmiany stylu ich życia na lepszy. Jako kobieta w większości docieram właśnie do kobiet pokazując, że one również mogą być niezależne i spełniać się zawodowo. W tej chwili buduję swoją wizytówkę na fanpage’u na Facebooku pod nazwą Bogumiła Mucha – Be More. Pomysł na tą stronę zrodził się z tego, że wiele osób obserwuje to co robię i w jaki sposób pracuję z marką FM WORLD na moim prywatnym profilu. Stworzyłam wyjątkowy styl, gdyż moją pasją, którą odnalazłam w FM jest to, że mogę pokazywać kobietom niezależność poprzez kupowanie produktów taniej i polecanie ich oraz całej tej idei dalej. Bardzo często robię spotkania produktowe, spotkania doboru perfum i warsztaty makijażu. Takie spotkania sprawiają, że kobiety podkreślając swoją urodę czują się piękne i bardziej pewne siebie.
Spotkania są tematyczne i uporządkowane co sprawia, że każdy jest w stanie nauczyć się je prowadzić. Ta forma prezentacji na pewno jest dużo skuteczniejsza niż pokazanie oferty firmy tylko z katalogu. Wiele dziewczyn z mojego zespołu zaczyna pracę właśnie w taki sposób i przynosi on natychmiastowe efekty. Profil, na którym pokazuję efekty makijaży, warsztatów i kursów z kosmetykami FM WORLD można podejrzeć na stronie Facebooka o nazwie: FM MAKE UP – Bogumiła Mucha Artist.
Kolejnym pomysłem na pozyskiwanie innych osób i inspirowanie wyjątkowym stylem życia to relacje wideo i udostępnianie gotowych materiałów na YouTube. W realizacji mam już pierwsze filmiki motywacyjne i promujące styl pracy mojego zespołu. Na wszystkich portalach, na których jestem, odsyłam także do zajrzenia na moją stronę internetową: www.bogumilamucha.pl, gdzie także można poczytać trochę o mnie, można poznać moją historię i codzienną pracę. Promocja w internecie nie zawsze jest łatwa, lecz na pewno warto spróbować to robić, bo przynosi efekty. Choćby małymi krokami. Tutaj musimy także mieć cierpliwość, bo nie wszystko co udostępniamy może przynieść natychmiastowy rezultat. Czasem odzew może być niespodziewany. Lecz bez wytrwałej promocji swojej marki na efekt możemy się nie doczekać. Dlatego warto podejmując już decyzję o promowaniu siebie robić to systematycznie.
Maciej Maciejewski: Jakie ma pani plany na rok 2017?
Bogumiła Mucha: Na pewno chcę pomóc moim partnerom z zespołu osiągnąć wyższe poziomy w planie marketingowym firmy FM WORLD oraz kolejnych poziomów w II planie. Chcę także ciągle inspirować innych ludzi do osiągania własnych celów i wiary w spełnianie swoich marzeń, bez względu na swój wiek. Szczególnie kobiety, które bardzo często jeszcze zostają w cieniu mężczyzn. A sądzę, że wiele kobiet dzięki perfekcyjnemu zorganizowaniu swoich obowiązków, wielozadaniowości i planowaniu, może stać się lepszymi przedsiębiorcami niż mężczyźni. Kobiety w biznesie MLM tworzą silniejsze relacje w zespołach. I w końcu to również kobiety w większości decydują o zakupach produktów codziennego użytku w domach dla całej rodziny. Tylko jeszcze wiele z nich nie wierzy w swoje możliwości.
Swoim przykładem pokazuję, że jako młoda dziewczyna bez doświadczenia i wyższego wykształcenia osiągnęłam dużo tylko dzięki szczerej chęci i pracowitości. Dzięki temu stałam się pewną siebie i niezależną kobietą.
Jednak w takim przedsiębiorczym działaniu należy także mieć odporność na odmowy i negatywne podejście niektórych osób. To jest zupełnie normalne, lecz jedyne co możemy w takim przypadku zrobić to trzymać się swojego konkretnego celu i realizować go bez względu na wszystko. Takie nastawienie z pewnością przyniesie oczekiwany sukces.
Dziś zamierzam także rozwijać jeszcze bardziej swoje kompetencje, co zaczęłam realizować poprzez czytanie odpowiednich książek i uczestnictwo w profesjonalnych szkoleniach z zakresu rozwoju osobistego. W ciągu 5 lat zamierzam także skończyć magisterskie studia psychologii, które właśnie rozpoczęłam. Taki rozwój pomaga utrzymać mi ciągłą motywację i określanie kolejnych celów. Planuję także w tym roku zacząć budować struktury poza granicami Polski – tam także jest wiele Polaków, którzy nie znają możliwości zarabiania w MLM.
Maciej Maciejewski: Dziękuję za rozmowę.