Prezes Xiaomi, Lei Jun, nie tylko pokazał Chińczykom kopię prawdopodobnie najpopularniejszego telefonu na świecie, ale wręcz podkradł charakterystyczny styl zachowania i wypowiedzi, z którego znany jest Steve Jobs. Chińskiej firmie udało się skopiować nawet takie rzeczy, jak reakcje publiczności.
Aby nie być gołosłownym, że tak daleko posunięta podatność na inspirację jest możliwa, to poniżej można zobaczyć film z prezentacji telefonu:
Pomimo nieco bardziej „zamkniętej” gestykulacji można się wręcz pomylić. W wystąpieniu są charakterystyczne wymachy rękami, mniej lub bardziej udane żarciki kierowane do publiczności, kreowanie przyjaznej atmosfery. Poniżej dla porównania film z materiałem z konferencji Apple: