Dorota Ślaska
Jak mówi, najpierw spotkała na swojej drodze firmę i jej produkty, które są spójne z jej wartościami. Nie zastanawiała się więc długo. „Projekt, w którym działam jest całkowicie polski, dla mnie było to decydującym argumentem. Jestem przyzwyczajona do bycia w drodze – przemieszczanie się po Polsce, kontakt z biznesem lokalnym jest wpisany w moją pracę” – twierdzi liderka.
A jak poradziła sobie z rozwojem biznesu MLM w czasie pandemii koronawirusa? „Okres kwarantanny uświadomił nam, jak ważne jest zbudowanie sobie stabilności finansowej. Zwłaszcza, kiedy nagle nie możemy normalnie wykonywać swojej pracy. Branża MLM pozwala na tę stabilność, nawet w tak trudnych warunkach, z jakimi musieliśmy się wszyscy zmierzyć. Ten czas w Organic Life wykorzystaliśmy maksymalnie. Wyjątkowy system pracy, ekskluzywne szkolenia z wybitnymi fachowcami w Akademii Organic Life i Instytut Urody, jako wisienka na torcie – naprawdę bardzo owocny czas. Przeorganizowaliśmy swój plan dnia, okazało się, że mamy jeszcze więcej energii i nie marnowaliśmy ani chwili, wielu z nas zrobiło ogromne postępy i wypracowało kolejne awanse” – opowiada Dorota Ślaska.
Jakie atrybuty firmy ceni sobie najbardziej? „Organic Life ma swoje plantacje, na których uprawia zioła wykorzystywane w naszych produktach. Jedna z nich znajduje się w Górach Sowich. Dzięki niej wielu z nas odkryło uroki Dolnego Śląska, w którym można się naprawdę zakochać. Na szczęście znowu mamy możliwość pracy bezpośrednio z ludźmi, w przepięknych miejscach, których w naszym kraju nie brakuje.” Co nam jeszcze powie o sobie i biznesie MLM? Sprawdź sam: