Dygresja o MLM oczami dziecka 1

przez Michał Zarzycki
1046 odsłony

Chociaż mam zaledwie 13 lat, poproszono mnie o spisanie przemyśleń na temat MLM. Dlaczego? Od zawsze przyglądam się jak pracują moi rodzice. Porównuję i obserwuję moich rówieśników oraz ich środowisko, w którym się znajduję. Odkąd pamiętam, dużo rodzinnie podróżowaliśmy. Byłem, chyba wszędzie…

Pierwsze wyprawy turystyczne po Europie odbywałem już będąc w wieku przedszkolnym. Dzięki podróżom spotkałem wielu wspaniałych i inspirujących ludzi – liderów network marketingu, biznesmenów oraz często osoby biedne i proste, ludzi z plemion afrykańskich i dżungli amazońskiej – w tym swoich rówieśników. Wiele mnie to nauczyło o świecie, o ludziach, ich zwyczajach i kulturze. Podróże nauczyły mnie tolerancji i szacunku do człowieka i zwierząt.

Na moim koncie jest już kilka sukcesów i porażek. Jak mówi T.I. Watson, założyciel IBM: „Liczba porażek jest proporcjonalna do liczby sukcesów”. Oznacza to, że aby osiągnąć sukces, trzeba dużo pracować, eksperymentować i popełnić nawet błędy – oby jak najmniej. Same zdolności nie wystarczają – trzeba włożyć wysiłek i zaangażowanie. W tym miejscu zacytuję Les Gibelin:

„Życie nie płaci za to, co umiesz robić. Życie płaci za to, co robisz.”

W grudniu 2011 otrzymałem GRAND PRIX w kategorii poezja w konkursie „O pióro Feniksa”. Gdyby moje wiersze dalej pozostały w szufladzie – nie byłoby tego sukcesu. W styczniu 2012 wziąłem udział w konkursie fotograficznym „Nie samą szkołą człowiek żyje” – wyniki będą w lutym 2012. Wzorując się na wielu ludziach z MLM, rok temu zacząłem pisać swojego bloga pod własną domeną. Obecnie mój blog www.michalzarzycki.pl został zgłoszony do VII edycji konkursu na Bloga Roku 2011 w kategorii TEEN.

To z pewnością są moje osobiste sukcesy. Czasami uda się dojść do sukcesu od razu. Wtedy najczęściej jest zachwyt, szczęście, czujemy się świetnie. Widziałem to wielokrotnie u moich rodziców, kiedy osiągali kolejne sukcesy w marketingu sieciowym. Mogłem ich naśladować. To nam dodaje pewności siebie i dzięki temu dążymy do kolejnych sukcesów. Przykładowo, ja dążę do sukcesów poprzez konkursy, sprawdziany, wypracowania. Mój obecny sukces to pozytywne oceny w szkole, a wymarzone to 5 i 6 – to najlepsza nagroda za osiągnięcia dla każdego ucznia. Porażką w szkole może być ocena 1. Dla niektórych porażką jest ocena 2 lub nawet 3. Starożytny filozof grecki Herodot napisał, że:

„Całe nasze życie to działanie i pasja. Unikając zaangażowania w działania i pasje naszych czasów ryzykujemy, że w ogóle nie zaznamy życia.”

W życiu trzeba do sukcesów dążyć. To znaczy – wybrać i iść właściwą ścieżką. A co trzeba zrobić, kiedy idzie się złą ścieżką? Trzeba się zmienić, szukać przyczyn porażki, czyli błędów, uczyć się na nich i w przyszłości nie popełniać ich tyle, ile popełnialiśmy wcześniej. Wielki przywódca Mahatma Gandhi twierdził, że: „Sami musimy stać się zmianą, do której dążymy w świecie”.

Swoje życie na najbliższe miesiące i lata, musimy dobrze zaplanować. Uczę się takiego planowania. Chciałbym studiować psychologię, więc muszę zaplanować to, co trzeba w tym kierunku zrobić. Statystyki pokazują, że tylko 11% ludzi swoje życie planuje stale, ale zaledwie 3% potrafi tak jasno sformułować swoje plany i cele, że są zdolni je zapisać np. na kartce lub w kalendarzu. W efekcie Ci ostatni statystycznie odnoszą największe sukcesy, daleko odbiegając od reszty.

Od dziecka, wielokrotnie słyszałem jak ważne jest, aby pracować z pasją i zaangażowaniem. Rodzice zabierali mnie na różne szkolenia, na których dowiedziałem się wielu informacji związanych z biznesem. Na razie mój obecny, osobisty „biznes” to… szkoła, konkursy i prywatne kursy lub lekcje oraz aikido. Wraz z rodzicami byłem na wielu szkoleniach MLM. Rok temu, byłem na warsztatach z aktorem – Robertem Żołędziewskim. Dotyczyły one autoprezentacji. W czasie kursu nakręciłem spot reklamowy dotyczący pomocy dla zwierząt.

Dziś wiem, co to jest retoryka i jak ważna jest ona w codziennym życiu dla każdego człowieka. Uczę się jej, bo uważam, że płynna i odważna umiejętność wypowiedzi, to klucz do sukcesu. Wiem również, że sukces nie zależy od szczęścia, ale od ciągłej nauki, koncentracji na celach, pracy i zaangażowaniu. Dlatego też, wzorem ludzi sukcesu wciąż chcę szkolić swoje umiejętności na różnych warsztatach i obozach wakacyjnych dla młodzieży, np. OBÓZ CZŁOWIEKA SUKCESU –
SZKOŁA WIARY W SIEBIE I TRENING MOTYWACYJNY. W roku 2011 uczestniczyłem m.in. w obozowym projekcie AKADEMIA UMYSŁU o tematyce psychologicznej – SEKRETY UMYSŁU. Moim zdaniem, wszystkie te obozy są godne polecenia dla moich rówieśników, jeśli chcą oni rozwijać swoją osobowość i nauczyć się planowania własnego życia oraz odnoszenia w nim sukcesów. To w przyszłości być może pozwoli na świadome wybranie właściwej drogi, prowadzącej prosto do celu. I tego Wszystkim networkerom w Polsce życzę.

Trudno w to uwierzyć, ale autor tego tekstu ma naprawdę 13 lat. Jest synem Piotra i Renaty Zarzyckich, wieloletnich, czołowych w Polsce networkerów, członków elitarnego Klubu TOP Liderów MLM. Zainspirowany wykładami o nowych mediach prowadzonymi przez „Network Magazyn” Michał niedawno zainicjował świetnego bloga, którego prowadzi z sukcesem. Teraz wystartował w prestiżowym konkursie organizowanym przez portal Onet.pl – Blog Roku 2011 w kategorii TEEN. Zagłosować na Michała można wysyłając SMS o treści J00153 (za J są dwa zera) na numer 7122 (cena 1,23 zł brutto idzie na cele charytatywne!). Więcej informacji na blogu we wpisie „Proszę wyślij SMS w konkursie na Bloga Roku 2011” oraz na Facebooku:
https://www.facebook.com/events/284602348255813/ (przy. red.)


Przydatne linki prosto od Michała


SEKRETY UMYSŁU:

http://www.michalzarzycki.pl/2011/12/sekrety-umyslu-psychologia/

WAKACYJNA AGENCJA REKLAMOWA:

http://www.poszukiwaczeprzygod.pl/obozy/akademiaumyslu/wakacyjnaagencjareklamowa.html

OBÓZ CZŁOWIEKA SUKCESU – SZKOŁA WIARY W SIEBIE I TRENING MOTYWACYJNY:

http://www.kogis.pl/oferta/obozy_i_kolonie_letnie/oboz_czlowieka_sukcesu_szkola_wiary_w_siebie_i_trening_motywacyjny_/


Mogą Cię również zainteresować