Gry ważniejsze od pracy

188 odsłony

Większość mężczyzn cały czas jest dużymi dziećmi. Jak wynika z badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii 11% mężczyzn wzięło z pracy wolne pod pretekstem choroby tylko po to, by pograć na konsoli.

źródło: www.flickr.com
źródło: www.flickr.com

W badaniu przepytano ponad 1 700 mężczyzn – wszyscy z nich rzecz jasna posiadali konsole do gier. Zapytano, czy zdarzyło się im symulować chorobę tylko po to, aby móc zostać w domu i pograć na niej. Ku zaskoczeniu badających, co dziesiąty przyznał się do tego, że tak zrobił.

Bliższe przyjrzenie się grupie pokazało, że 9% z nich regularnie, przynajmniej raz w miesiącu przedkłada grę na konsoli ponad pracę. Pozostali robią to na szczęście znacznie rzadziej. Zazwyczaj wtedy, kiedy na rynku pojawia się jakaś długo wyczekiwana przez nich gra. Nie da się ukryć, że spędzenie całego dnia na wcieleniu się w pilota samolotu, bohatera, który ratuje świat przed kolejną zagładą, czy stratega, który buduje całe cywilizacje, jest ciekawsze niż typowy dzień pracy, ale żeby od razu symulować chorobę?

Mogą Cię również zainteresować