źródło: www.sxc.hu
Spotkanie było podzielone na dwie części
Część pierwsza – pod patronatem Studenckiego Koła Naukowego Turystyki i Rekreacji Nicolaus Copernicus Adventure Club odbyła się na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi toruńskiego uniwersytetu. Jak przystało na koło turystyczne tematyka tego spotkania była stricte podróżnicza. Renata Zarzycka opowiedziała zgromadzonym na sali osobom o dwóch swoich ulubionych miejscach – jedynych, jak mówi, do których wraz z rodziną na pewno chce jeszcze kiedyś wrócić.
Uśpiony globtroter
Pierwszym miejscem, o którym usłyszeliśmy, jest Kenia – malownicze państwo wschodnioafrykańskie leżące nad Oceanem Indyjskim. Od Renaty dowiedzieliśmy się wiele o żyjących tam plemionach, ich zwyczajach i tradycjach, dziwnym ruchu drogowym (gdzie osoba jadąca „wężykiem” – pewnie „pod wpływem” – to standard, a jadąca prosto ewenement), a także o przyrodzie oraz najpiękniejszych zakątkach tego kraju.
Usłyszeliśmy też kilka osobistych anegdot z wyprawy i nauczyliśmy się, czy też raczej dowiedzieliśmy się, co znaczą niektóre, znane nam słowa w języku Suahili. Bo czy wiedziałeś, że np. Simba to w tym afrykańskim języku po prostu lew, a Rafiki to przyjaciel? (tak, to postaci z filmu „Król Lew”!).
Poza tym obejrzeliśmy wiele zdjęć relacjonujących tę wspaniałą podróż, z klimatową, afrykańską muzyką w tle. Trzeba przyznać, że Kenia to rzeczywiście fascynujące miejsce i z całą pewnością teraz zasługuje na pozycję w ścisłej czołówce naszej prywatnej listy zakątków świata, które koniecznie musimy odwiedzić.
Kolejnym miejscem, o którym usłyszeliśmy, jest Brazylia – ze swoją cudowną Copacabaną oraz niesamowitym wręcz wodospadem Iguaçu, który jest również częścią granicy z Argentyną. Przepięknej granicy. Także o tym kraju dowiedzieliśmy się kilku ciekawych informacji i poznaliśmy jego najciekawsze miejsca, a także zobaczyliśmy go na filmie nagranym podczas wyprawy. Na koniec obejrzeliśmy jeszcze jeden film, na którym, tym razem, zobaczyliśmy najciekawsze migawki ze wszystkich miejsc odwiedzonych przez Renatę i Piotra – nie tylko z krajów wymienionych wcześniej. Spotkanie z podróżą było bardzo udane, a dzięki filmom i zdjęciom w niejednym z nas obudził się uśpiony globtroter i pojawiło się niejedno marzenie z podróżami związane.
Rób to, co lubisz. Z pasją
Po świetnych wrażeniach turystycznych przyszedł czas na zarobienie pieniędzy, aby takie podróże móc realizować, bo przecież Safari po Kenii do najtańszych wojaży nie należy. W tym celu przenieśliśmy się na Wydział Nauk Ekonomicznych i Zarządzania, gdzie pod banderą Koła Naukowego MLM spotkali się młodzi przedsiębiorcy (a przynajmniej przedsiębiorcy mentalni), aby dowiedzieć się dlaczego w szkole nie nauczono ich biznesu. Naszym gościem był tam Piotr Zarzycki, który swoje wystąpienie poświęcił głównie psychologii sukcesu.
Co decyduje o tym, czy osiągniesz sukces? Takie było pierwsze pytanie, z którym się zmierzyliśmy. Czy jest to Twoja wiara w sukces? Czy może marzenia, które chcesz spełnić? A może determinacja z jaką dążysz do celu?
Otóż… nie. Na pewno wszystkie wymienione czynniki są niezwykle istotne, ale najważniejsze jest – według Piotra – środowisko w jakim żyjesz. Twoim środowiskiem jest Twoja rodzina, z którą dość często się widzisz, znajomi, z którymi się spotykasz, czy też Twoja druga połówka. Są to te wszystkie osoby, z którymi się stykasz i których opinie na różne tematy wciąż słyszysz. Są to też miejsca, w których przebywasz, spędzasz swój czas. Twoje środowisko wpływa na Ciebie i kształtuje Twoje myśli oraz światopogląd. Dlatego właśnie jeżeli chcesz odnieść sukces nie ma innej drogi, niż przede wszystkim przebywać w środowisku, które do tego zbliża. A jeżeli nie masz takiego szczęścia? Cóż… albo Twoje środowisko, albo Twój sukces. Wyjdź ze swojej strefy komfortu!
A propos strefy komfortu – w tym momencie możemy przejść do kolejnej kwestii poruszonej na spotkaniu, a mianowicie motywacji do działania. Żeby mieć motywację trzeba mieć marzenia, cele. Tylko, że nie każdy je ma. Nie każdy chce je mieć. Wiele osób zatrzymuje się na swojej strefie komfortu i boi się marzyć. Żeby przypadkiem nie stracić tego, co już ma. W ten sposób nigdy nie osiągniesz spełnienia! – tłumaczył Piotr.
„Jeżeli jesteś w sytuacji komfortowej, to nie będziesz miał dość
motywacji, aby zmienić coś w swoim życiu.”
Ludzie zaczynają marzyć, kiedy im czegoś brakuje. Kiedy chcą od życia więcej. Kiedy są na dnie lub blisko tego dna. Z dala od komfortu. Kiedy są w strefie dyskomfortu. Wtedy dopiero, kiedy nie ma już nic do stracenia, ludzie zaczynają marzyć. I przeć z całej siły do przodu. Pokonywać wszystkie przeszkody na swojej drodze – drodze do spełnienia marzeń. Motywacja zależy od demotywacji – czyli im nam w życiu gorzej, tym bardziej dążymy do zmian na lepsze. Kolejnym niezwykle istotnym czynnikiem prowadzącym nas do sukcesu jest pasja. Rób to, co kochasz robić – i niech będzie to po Tobie widać! Bez tego niewiele osiągniesz.
Niewiele osiągniesz zmuszając się do robienia czegoś. Raz, że nie będzie to w zgodzie z Tobą, a dwa, że każdy to po Tobie pozna. A jak zaufać komuś, po kim widać, że robi coś na siłę, bez przekonania? Czy Ty sam zaufałbyś komuś takiemu? Dlatego bardzo ważne jest zawsze robić to, co Cię pasjonuje. Wtedy zawsze będziesz mieć motywację do działania – przecież robisz to, bo lubisz 🙂
Podczas tego wykładu dowiedzieliśmy się również, że popularne IQ nie jest jedynym wyznacznikiem inteligencji człowieka. Istnieje wszakże aż 7 rodzajów inteligencji: językowa, logiczno-matematyczna, przestrzenna, kinetyczna, muzyczna, interpersonalna i intrapersonalna. Od tego w jakim stopniu poszczególne z nich są u Ciebie rozwinięte zależy w jakiej dziedzinie masz największe szanse aby odnieść sukces. Na koniec Piotr rozdał uczestnikom spotkania 10 swoich książek pt.: „W szkole nie nauczono mnie biznesu” oraz kilkanaście Almanachów Marketingu Sieciowego, które „Network Magazyn” przygotował na specjalne zamówienie rodziny Zarzyckich. Więc nie obyło się bez składania autografów i dedykacji w książkach. Tym samym kolejne udane spotkanie z marketingiem sieciowym na UMK dobiegło końca. Tymczasem do zobaczenia kolejnym razem na UMK, a na koniec przedstawiam krótki reportaż filmowy z tego wydarzenia: