W lutym prognozowała, że wzrost naszego produktu krajowego brutto wyniesie 2,6%. Z najnowszych danych wynika, że sytuacja gospodarcza zaczyna powoli poprawiać się w całej Unii Europejskiej, która jeszcze w ubiegłym roku była pogrążona w największej w historii recesji.
A polska gospodarka nadal rozwija się najszybciej w całej wspólnocie i utrzymała pozycję lidera. „Prężny rozwój potwierdzony” – tak zatytułowali unijni eksperci analizy dotyczące Polski. Nasz kraj nie jest już jednak osamotniony, bo z dobrymi wynikami gospodarczymi dogoniła nas Słowacja.
Natomiast pozostałe dane dotyczące Polski, które przedstawiła Komisja Europejska nie są już tak dobre. Nienajlepsza jest m.in. sytuacja finansów publicznych. W tym roku deficyt będzie na poziomie 7,3% produktu krajowego brutto, znacznie przekraczając dozwolony, 3% limit.
Dopiero w przyszłym roku Bruksela prognozuje niższy deficyt finansów publicznych na poziomie 7,0%. Konsekwencją wysokiego deficytu jest wzrost długu publicznego. Komisja Europejska przewiduje, że w tym roku wyniesie on prawie 54% PKB, a w przyszłym przekroczy 59%.