źródło: Nigel Gee/Yacht Islands Design/BNPS
Pomimo, że utopia zapewnia podobne warunki do tych na luksusowym statku pasażerskim (360 stopniowe miejsca widokowe, 11 pokładów dla pasażerów, 4 lotniska dla helikopterów, baseny i ogromne przestrzenie), bliżej jej jednak do pływającego miasta niż jachtu. Cała konstrukcja utrzymywałaby się na czterech platformach wyposażonych w silniki mające ją stabilizować nawet podczas sztormu.
źródło: Nigel Gee/Yacht Islands Design/BNPS
Pływające miasto ma nawet własny dok, do którego mogą cumować normalne statki pasażerów. Projekt zaprezentowany w trakcie Monaco Yacht Show z pewnością robi wrażenie, choć nie da się ukryć, że stworzenie i utrzymanie takiego kolosa będzie sporo kosztowało. Sami projektanci na razie nie potrafią określić, jak bardzo trzeba być bogatym, żeby sobie pozwolić na taki „jacht”. Nazwa projektu oddaje jego szanse na ewentualną realizację.