Przykład idzie z góry czyli o tym w jaki sposób zbudować biznes MLM najwyższych lotów

przez Maciej Maciejewski
2482 odsłony

Barbara Wanat buduje biznes MLM współpracując z polską spółką Perfect Coll i obecnie ma w jej planie marketingowym status dyrektora. To niezwykle energiczna i przebojowa liderka, kobieta otwarta na wszelkie nowości, zaangażowana i mocno skupiona na wypracowaniu najwyższej pozycji – prezydenta.

Barbara Wanat

Bohaterka tej publikacji przez lata łączyła budowanie struktur z prowadzeniem tradycyjnej działalności gospodarczej. Trzy lata temu podjęła decyzję o sprzedaży firmy i zajęciu się tylko network marketingiem, co dało jej oczywiście potężny rozwój.

Maciej Maciejewski: Jakie były pani początki w biznesie?

Barbara Wanat: Zawodowo pracuję już ponad 30 lat! Przez ten czas pracowałam w różnych miejscach. Zaczynałam jako księgowa, później pracowałam jako doradca sprzedaży, przez pewien czas miałam także własną działalność gospodarczą, co przygotowało mnie do pracy w sprzedaży bezpośredniej. W końcu trafiłam na MLM i jakiś czas temu zamknęłam własną firmę tradycyjną, żeby móc skupić się wyłącznie na pracy w Perfect Coll. I muszę przyznać, że to był krok w bardzo dobrym kierunku.

Maciej Maciejewski: Jak w pierwszej chwili zareagowała pani na otrzymane informacje dotyczące systemu MLM? Dlaczego zdecydowała się pani spróbować pracy w tym biznesie?

Barbara Wanat: Z systemem MLM – jak to zwykle bywa, zetknęłam się przypadkowo. Zostałam zaproszona na spotkanie informacyjne. Tam dowiedziałam się nie tylko o firmie Perfect Coll, z którą od tego czasu współpracuję i o wspaniałych kosmetykach tej marki, ale również o możliwości zarabiania. Wtedy jeszcze nie wiedziałam czym  jest marketing sieciowy. Wiedziałam, że mogę kupować produkty z rabatem i ewentualnie polecać je dalej. I to był mój pierwszy krok. Po tym spotkaniu byłam pełna optymizmu, bo takie spotkania z osobami, które już działają i odniosły sukces zawsze dodają energii. Drugi krok to szansa, którą wykorzystałam podejmując współpracę z firmą. Możliwości, jakie daje Perfect Coll i marketing sieciowy to klucz do stworzenia własnego biznesu.

Pracuję z firmą, która daje mi całe zaplecze potrzebne do stworzenia i rozwoju swojego biznesu – dba o wysoką jakość produktów, o zachęcającą ofertę, ma również świetny plan marketingowy, ale przede wszystkim dba o ludzi, którzy pracują w jej strukturach.

Maciej Maciejewski: Jak wyglądał pani rozwój w tych strukturach przez kolejne lata?

Barbara Wanat: W systemie MLM pracuję już od 6 lat. Zaczynałam jako partner biznesowy, dziś jestem dyrektorem. Momentami nie było łatwo. Dlaczego? Bo środowisko często nie jest przychylne takiej formie pracy. Ludzie nie wierzyli i czasami wciąż nie wierzą, że marketing sieciowy to szansa na biznes i zmianę stylu życia. Pamiętam moment, kiedy postanowiłam zrezygnować z prowadzenia firmy sprzątającej i… spotkałam się z falą krytyki, śmiechu, a nawet pogardy. Ale postawiłam na swoim i wygrałam! Ten system marketingowy jest prosty, przejrzysty i przy systematycznej pracy daje możliwość zarabiania bardzo satysfakcjonujących pieniędzy.

W Perfect Coll pniemy się po szczeblach kariery i awansów osiągając statusy partnerów, liderów, menagerów, dyrektorów i prezydentów, ale trzeba pamiętać, że aby osiągać awanse musimy PRACOWAĆ! System MLM nie zwalnia nas z obowiązku pracy nawet wtedy, kiedy traktujemy ją jako pracę dodatkową, „po godzinach” i zamierzamy jedynie „dorobić” do bieżących dochodów. Daje nam za to nieograniczone możliwości, bo nawet zaczynając od zera, tak jak to było w moim przypadku, mamy możliwość wyboru z kim, kiedy i ile będziemy pracować. I to jest fantastyczne!

Maciej Maciejewski: Jak ocenia pani finansową oraz osobistą stronę pracy w MLM?

Barbara Wanat: Świetne pytanie, bo ja sama dzielę go na takie dwa obszary – prywatny i zawodowy. Zawodowo to niesamowity rozwój. Ciągle się uczę i ciągle chcę więcej. Praca w marketingu sieciowym to możliwość zapraszania do biznesu fantastycznych kobiet, bo to głównie z nimi pracuję oraz uczenia się z nimi i od nich. To ogromna motywacja, bo dzięki temu, że pokazuję komuś możliwości i ich wykorzystanie w praktyce, mogę pomóc zmienić mu jego życie na lepsze. Naprawdę cieszę się, że mam możliwość dać im świetną szansę na rozwój i biznes. To niesamowite uczucie, kiedy widzę, jak „moje” partnerki biznesowe rozwijają skrzydła w Perfect Coll i stają się pewnymi siebie bizneswoman! Mobilizuję ludzi do zmian i jestem pewna, że jeśli ich zapał do pracy nie zgaśnie – osiągną wielki sukces.

W obszarze osobistym z kolei jestem szczęśliwa. Dzięki  pieniądzom zarobionym w Perfect Coll mogę częściej podróżować, spełniać swoje marzenia, dążyć do wyznaczonych celów. Jednym słowem mogę robić to, co kocham, czyli mieć wolność wyboru. To szczęście wynika również z harmonii rodzinnej. Pomoc i wsparcie mojej rodziny są nieocenione, a zwłaszcza męża, który, gdy zaczynałam swoją przygodę z marketingiem sieciowym na pytania znajomych „a Ty jak się zapatrujesz na pracę żony?” zawsze odpowiadał – „nie przeszkadzam!”

Maciej Maciejewski: Czy był jakiś przełomowy moment podczas pani pracy w Perfect Coll?

Barbara Wanat: Tak. Kiedy uzmysłowiłam sobie, że MLM to przede wszystkim odpowiedzialność. Zapraszając partnerów do biznesu biorę pełną odpowiedzialność za wdrożenie i pomoc nowym osobom, na każdym etapie współpracy. Wspieram ich i przede wszystkim jestem dla nich wzorem i przykładem. W naszej firmie powiedzenie „Przykład idzie z góry” jest czymś oczywistym.

Maciej Maciejewski: Osiągnęła pani status dyrektora w Perfect Coll. Gratulacje! Jakie są pani plany na przyszłość?

Barbara Wanat: Dziękuję. Osiągnęłam status dyrektora dzięki wspólnej pracy całej struktury i zaangażowaniu wszystkich osób, które pomogły mi dojść do awansu. A teraz już tylko na szczyt czyli na prezydenta!

Maciej Maciejewski: Dziękuję za rozmowę.

Mogą Cię również zainteresować