System MLM i najczęstsze oraz niewybaczalne błędy podczas rozmowy biznesowej

przez Maciej Maciejewski

Spotkania i rozmowy biznesowe są dla nas najważniejszymi obowiązkami, za które nam płacą. Marketing sieciowy jak każda inna branża rozwija się poprzez niesienie w świat informacji, sprzedaż i obroty. Bez tego nie istnieje żadna firma. Warto więc zadbać o to, aby nasze rozmowy biznesowe były skuteczne, żeby sprzedawały, a Ciebie jako lidera przedstawiały w najlepszym świetle.

źródło: Pixabay

Przedstawiam Wam dziś najczęściej popełniane błędy podczas rozmów biznesowych w systemie MLM. Unikaj ich jak ognia! Jeśli robisz coś z tych kilkunastu rzeczy – natychmiast przestań! Być może właśnie to ma wpływ na Twoje wyniki, a właściwie – na ich brak. Oto 13 najczęściej popełnianych błędów podczas rozmów biznesowych:

1. Skupianie się wyłącznie na sprzedaży!

Jeśli od samego początku rozmowy masz w głowie tylko ,,Muszę go zarejestrować! Muszę mu coś sprzedać! Dam radę mu coś wcisnąć’’ to na pewno przegrasz! Po pierwsze ,,wciąganie’’ jest niezdrowe i tak samo w marketingu sieciowym robienie coś na siłę nie ma żadnego sensu. W tym biznesie liczy się człowiek, czyli Twój rozmówca! Całą swoją uwagę skupiaj na nim. Skoncentruj się na jego potrzebach, na tym co do Ciebie mówi.

Dla nikogo na tym świecie nie jest ważne co masz i kim jesteś. Wbij to sobie do głowy!

Może myślisz, że jesteś najlepszym liderem na świecie. Może też uważasz, że masz najlepszy plan marketingowy i najwspanialsze pomysły na pozyskiwanie kontaktów i duplikację w swoim zespole, ale zrozum – Twojego rozmówcy nie interesujesz Ty, ani Twoja firma i produkty. Człowiek najbardziej interesuje się samym sobą! Pokaż mu zatem, że to on jest ważny – a zyskasz jego zaufanie, sympatię i szczerą uwagę.

2. Brak rosnącej listy kontaktów

Zapytasz: „Co ma lista do perfekcyjnej rozmowy sprzedażowej?” Dużo! Nawiązując do punktu pierwszego – skupia się na sprzedaży ten, kto ma ograniczoną listę kontaktów. Jeśli Twój rozmówca jest Twoim jedynym na dziś, na cały tydzień lub na cały miesiąc ,,leadem’’ to niestety – chcąc nie chcąc – będzie Ci zależało na tym, aby to właśnie on dołączył do Twojego biznesu.

Niestety nasze zamiary i nastawienie są słyszalne i wyczuwalne w każdej rozmowie, nawet telefonicznej. Jeśli Twoim zamiarem natomiast będzie miłe spotkanie przy kawie i nawiązanie kolejnej pięknej relacji z kimś nowym – to zyskasz o wiele więcej. Zadbaj więc o to, byś nie musiał się martwić o efekt końcowy każdego spotkania biznesowego. Nawet jeśli ktoś Ci powie ,,NIE’’ – to mając dużą listę kontaktów – traktujesz to tylko jako odrobioną lekcję i prosisz ,,NEXT’’. Chyba, że tego ,,NEXT’’ nie masz na swojej liście. Wtedy będziesz sfrustrowany, zniechęcisz się i cały czas będzie Ci tylko zależało na sprzedaży i pieniądzach. Pamiętaj, że ten biznes to przede wszystkim ludzie i to na ludziach ma Ci zależeć najbardziej, a nie na ich wydanych pieniądzach.

3. Chwalenie się wiedzą

Już w wielu artykułach zaznaczałam jak jest ważna w biznesie MLM duplikacja. Rób wszystko, by jak najbardziej uprościć plan działania dla Twoich partnerów biznesowych. Co z tego, że w rozmowie pochwalisz się wiedzą na temat blogowania, zarabiania, tworzenia treści… a może potrafisz budować listy mailingowe i Tobie to się wszystko samo robi? Co z tego, że wiesz czym jest autoresponder, chatbot oraz Facebook Ads?

Jak myślisz, w pierwszej rozmowie biznesowej zachęci to czy wystraszy potencjalnego klienta, który chce do Ciebie dołączyć? Przecież właśnie dałeś mu do zrozumienia, że on jest od Ciebie gorszy! Może nie wprost, ale właśnie usłyszał, że się do tego nie nadaje, bo nie rozumie języka jakim Ty operujesz. Moja więc rada: Zgłupnij jak tylko możesz. To jaką masz wiedzę i umiejętności pokażesz później jako lider wskazujący mu drogę. Najpierw przedstaw człowiekowi prostym językiem na czym polegałaby jego praca i pokaż, że jest ona duplikowalna dla każdego ze względu na prostotę.

4. Ukrywanie planu działania

Podkreślałam to wielokrotnie ,,Nikt nie lubi chodzić po omacku i kupować kota w worku”. Zdarzyło Ci się rozmawiać z kimś, kto był już wcześniej w jakimś systemie network marketing i narzekał na brak wsparcia lub brak wyników? Nie ma wyników ten, kto nie ma planu. Pokaż mu w kilku prostych krokach na czym polega Wasz plan działania. Podkreśl, dlaczego jest genialny ze względu na swoją prostotę.

Ludzie często popełniają ten błąd, że podczas rozmowy bardzo tajemniczo wypowiadają się na temat tego, jak prowadzą swój zespół. Wielu ludzi wręcz wprost mówi” ,,O tym jak działamy i jak się wspieramy powiem Ci dopiero jak dołączysz’’ . Od razu po wypowiedzeniu tego zdania dostałeś bana i jesteś skreślony. Nie wzbudzisz w ten sposób szacunku, zaufania – wręcz przeciwnie wydasz się podstępny, podejrzany i pewnie już nigdy ten człowiek nie będzie miał zamiaru słuchać jak ,,nawijasz makaron na uszy’’.

5. Za dużo mówienia

Sama kiedyś popełniałam ten błąd. Lubię dużo mówić i niestety ujawniało się to też w moich pierwszych rozmowach biznesowych. Wytężanie gardła i strun głosowych niestety nie idzie w parze z wynikami w tej branży. Wytęż natomiast słuch – a odniesiesz sukces.

Nie po to mamy dwoje uszu, a tylko jedne usta, aby więcej mówić niż słuchać.

Zadawaj wiele pytań otwartych, które pomogą Ci poznać Twojego rozmówcę. Każdy lubi jak się go słucha. Kiedy go przegadasz – znudzisz go. Wydasz się mu arogancki, natrętny, nudny i mało interesujący. Jeśli jednak on poczuje się wysłuchany, zrozumiany i przez to dla Ciebie ważny – zyskasz jego aprobatę. Jest takie powiedzenie: „Zbuduj człowieka, a on zbuduje Ci biznes”. Podpisuję się po nim obiema rękami i nawet nogami. Pokaż człowiekowi, że jest dla Ciebie ważny i że się nim interesujesz, a on zostanie z Tobą i będzie promował pracę z takim człowiekiem jak Ty.

6. Naciskanie na termin rejestracji

Kiedy ktoś Ci kilkakrotnie dał do zrozumienia, że to nie jest idealny czas dla niego, by dołączyć do Twojego biznesu – uszanuj to i daj mu czas. Twój rozmówca to przede wszystkim człowiek! Ludzie mają swoje lepsze i gorsze dni. Po co Ci np. w zespole osoba, która akurat przechodzi żałobę i jest w nienajlepszym stanie emocjonalnym? Po co Ci osoba, która będzie się czuła ,,wciągnięta na siłę’’? Na co Ci również ktoś, kto na razie jest bardzo zaangażowany w inny projekt i zrobi Ci tylko ,,sztuczny tłum’’ i to jednorazowo? Nikt nie lubi przymusów. Każdy natomiast lubi mieć wybór. Daj mu więc pozorny wybór. Możesz mu powiedzieć:

„Ok, absolutnie rozumiem Twoją sytuację, bo sam w niej kiedyś byłem. Masz tyle czasu, ile potrzebujesz. Tylko pamiętaj, że biznes lubi szybkość. Zostańmy w kontakcie. Kiedy najlepiej się do Ciebie odezwać? Za miesiąc, aby móc w razie czego zająć sobie miejsce jak już poukładasz troszkę swoje sprawy? Czy dopiero za pół roku?” Masz wówczas otwartą furtkę do tego, aby ponownie się z nim skontaktować i w następnej rozmowie przede wszystkim opowiedzieć mu o tym ile stracił, że nie dołączył do Ciebie od razu. Kiedy będziesz naciskał, by dołączył do Ciebie tu i teraz – najprawdopodobniej poczuje się przyciśnięty do ściany, a nikt tego nie lubi… no chyba, że w innych – bardziej intymnych okolicznościach.

7. Brak ocieplania relacji

Mam tu na myśli brak poznania się nawzajem. Ludzie często przedstawiają liczby, statystyki, produkt i firmę, ale zapominają o przedstawieniu siebie samego. To do Ciebie człowiek przede wszystkim dołącza. To Ty będziesz dla niego drogowskazem w tym biznesie. Dobrze by było więc pokazać mu się z jak najlepszej strony. Np. z tej, że Ty chcesz dokładniej poznać jego, by móc mu potem lepiej pomagać w tym biznesie. Twój rozmówca ma zechcieć z Tobą przebywać! Daj się więc po prostu polubić – a potem on polubi też Twoją propozycję i chętnie ją przyjmie. Zwracajcie się do siebie od razu po imieniu, gdyż w tej branży nikt dla nikogo nie jest ani szefem, ani pracownikiem. Jak mawia Randy Gage:

My kierujemy armią ,,ochotników’’. Spraw więc, aby Twój rozmówca był chętny.

8. Bycie niebywale interesującym

Jak już wcześniej wspominałam, nie ważny jesteś Ty, a ni Twoja wiedza, ani Twoje osiągnięcia. Oczywiście ludzie chętniej dołączają do kogoś kto ma efekty, ale przede wszystkim pokaż efekty ludzi, którzy podjęli z Tobą współpracę. Pokaż, że interesujesz się swoim zespołem. Pokaż, że awanse Twoich ludzi w zespole są dla Ciebie priorytetem. Pokaż, że Twój rozmówca jest dla Ciebie najważniejszy. Wypytaj go o to, czego oczekuje od Ciebie i jakie ma cele związane z np. pracą online. Podziwiaj jego marzenia i plany tak, jakby były dla Ciebie czymś nadzwyczajnie pięknym. Jeśli facet chce wolności finansowej i pięknego domu dla swojej rodziny – zapytaj o jego rodzinę. Ile ma dzieci? Jak ma na imię jego żona? Czy żona też chciałaby dom z ogrodem czy raczej mieszkanie? Daj mu się wygadać o tym co kocha, czym żyje i co jest dla niego ważne. Podczas, gdy zainteresujesz się swoim rozmówcą – znowu poczuje się dla Ciebie ważny. Na pewno nie będzie myślał o tym, że chcesz wyciągnąć z niego kasę. Kiedy natomiast Twoja rozmowa będzie istną reklamą Twojej osoby – zanim skończysz – Twój rozmówca może się rozłączyć. Bądź więc zainteresowanym – a nie interesującym.

9. Brak wiary w produkt

Jeśli firma, z którą współpracujesz posiada produkty konsumpcyjne – Ty musisz wiedzieć czy są dobre. Musisz wiedzieć jak smakują, pachną , jak działają. Tylko i wyłącznie poprzez ich kupowanie i stosowanie nabierasz do nich przekonania, a to z kolei jest słyszalne i wpływa mocno na Twoją wiarygodność. Nie możesz oczekiwać od ludzi, że będą kupowali od Ciebie produkty, skoro sam ich nie używasz. Tylko na zaufaniu bowiem możecie zbudować razem coś wielkiego i trwałego. Próbuj na sobie rzeczy, które chcesz komuś polecać. Bez tego nie zarazisz nikogo wiarą w to, że są godne zakupu.

10. Brak wiary w firmę

Jeśli sam jeszcze nie wierzysz w to, że ten biznes działa, to nikt Ci w to nie uwierzy. Jeśli nie byłeś na żadnym evencie , nie poznałeś historii najlepszych liderów w Twojej organizacji, nie poznałeś prezesów swojej firmy i ich wizji oraz misji – to skąd masz czuć, że to wszystko ma sens? Jeśli sam nie będziesz widział sensu tej podróży to każda jedna osoba, z którą będziesz rozmawiał, również go nie dostrzeże. Uczęszczaj na wydarzenia, bądź zaangażowany, poznaj ludzi, którzy siedzą w tym dłużej i buduj wiarę w swoją firmę. Wypowiadaj się o niej tak, jakbyś był jej założycielem. Jednak, żeby móc to robić – musisz ją lepiej poznać.

11. Brak charyzmy

Czy lubisz przebywać w towarzystwie osoby melancholijnej? Pozbawionej uśmiechu? Marudzącej? Poważnej? Nieśmiałej? A czy dołączyłbyś do kogoś takiego i chętnie nazwałbyś go swoim liderem? Nie sądzę. Każdy lubi być z kimś, kto kipi entuzjazmem i swoim uśmiechem zaraża innych. Uśmiech jak ziewanie jest zarażający i wpływa na nasze samopoczucie w sposób bardzo pozytywny. Jeśli osoba czuje się dobrze w Twoim towarzystwie to Cię po prostu lubi.

Bądź taką osobą, żeby ludzie chętnie umawiali się z Tobą na kolejne spotkania. To jakim jesteś człowiekiem określa stan w jakim znajduje się osoba po spotkaniu z Tobą. Uwielbiam cytat Dela Carnegiego o lokomotywie, który idealnie pasuje do tego punktu, a brzmi on mniej więcej tak: „Lokomotywa choćby najlepiej skonstruowana z użyciem najlepszych i najdroższych materiałów nie udźwignie żadnych wagonów, jeśli jej temperatura nie będzie podgrzana do temperatury wrzenia. Kip więc radością, by zarażać nią innych.

12. Chodzenie na udry!

Zdarzyło Ci się rozmawiać z kimś kto działał lub nadal działa w innym networku? Czy używałeś sformułowań typu ,,nasz plan jest lepszy’’, ,,nasze produkty są o wiele bardziej skuteczne’’ itp? Jaki był tego skutek? Na pewno nie sprzedażowy ! W każdej rozmowie z przedsiębiorcą, który uważa, że jego firma MLM jest najlepsza oraz z każdym networkerem używaj pochlebstw i pochwał na temat tego, czym się zajmują. Wybrali te zajęcia przecież z ważnych dla nich powodów, a ich powody powinny być dla Ciebie świętością nie do naruszenia. Obrażając ich wybór wchodzisz na odcisk. A to boli! Zawsze podkreślaj, że rozumiesz ich wybory. Dużo więcej zyskasz podkreślając dobre strony innej firmy, niż jej słabości. To, jak wyrażasz się o innych ludziach i innych biznesach wpływa na to, jak jesteś postrzegany jako lider. O nikim i o niczym więc nie mów źle. Mów natomiast wszystko co dobre o każdym i wszystkim, a zyskasz szacunek, zaufanie i dobre imię.

13. Wielkie EGO

Im dalej jesteś tym więcej wiesz, więcej potrafisz, masz coraz lepsze wyniki, większą markę własną i zawsze coraz bardziej grozi Ci brak pokory. Ludzie Cię chwalą, doceniają, podziwiają. Kiedy odnosisz sukces za sukcesem często przestajesz się liczyć ze zdaniem innych ludzi. Nawet tych, którzy mają równie dobre wyniki albo nawet lepsze. Warto jednak zawsze przede wszystkim słuchać. Poprzez słuchanie, poznawanie historii, możemy się bardzo wiele nauczyć. Nic tak właśnie nie uczy życia jak słuchanie czyichś historii. Nie tylko Twoje sposoby pracy i Twój punkt widzenia są dobre.

Zawsze pamiętaj, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Pomimo doświadczenia, wiedzy i umiejętności jakie posiadasz i jakich jeszcze nabędziesz zawsze daj dojść do głosu każdemu z kim przyjdzie Ci rozmawiać i staraj się wejść w jego kapcie. Nie jesteś najlepszy, najmądrzejszy i nie jesteś pępkiem świata. Jeśli będziesz miał duże EGO i to ono będzie dominującą cechą Twojego charakteru – będziesz tracił w oczach innych ludzi i z czasem też będziesz coraz mniej pewny siebie samego i swoich racji.

Mam nadzieję, że te 13 punktów uzmysłowiło Ci , iż w każdej rozmowie ,,sprzedażowej” ważniejszy od samej sprzedaży jest Twój rozmówca. Jeśli to zrozumiesz i swoim zachowaniem, słowami i czynami będziesz to podkreślał – możesz osiągnąć ponadprzeciętne wyniki sprzedażowe. Spróbuj i daj znać jak Ci idzie. Powodzenia!

Autorka tekstu buduje swój prywatny network marketing w oparciu o współpracę z projektem MLM, z którym w trakcie działania w jednym miesiącu została ogłoszona REKRUTERKĄ NR 1 spośród 80 000 partnerów biznesowych związanych z tą spółką. Jak twierdzi, to jest jej największe wyróżnienie. Jest współautorką bloga www.gurtowscy.pl oraz bloga www.calytenmlm.pl. Wraz z mężem wydali książkę ,,Blogowskaz – jak postawić bloga na WordPressie i na nim zarabiać”. Mówi, że kocha ludzi. Może właśnie dlatego w MLM czuje się jak ryba w wodzie. Jej zespół to w dużym stopniu przyjaciele. Specjalizuje się w relacjach międzyludzkich, a z technicznych spraw pomaga w profesjonalnym budowaniu listy kontaktów różnymi kanałami i zapewnia, że ociepli każdy ,,zimny kontakt”. Jeśli tylko dasz jej na to szansę.

Mogą Cię również zainteresować