UOKiK stawia zarzuty kolejnym naganiaczom do piramid finansowych

przez Maciej Maciejewski

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął kolejne postępowania wobec trzech przedsiębiorców, którzy namawiali w internecie i podczas różnych wydarzeń do inwestowania w projekty FutureNet, FutureAdPro lub do przystępowania w sieć NetLeaders czyli DasCoin.

źródło: Pixabay

FutureNet to system promocyjny typu piramida finansowa, których tworzenie, prowadzenie i propagowanie jest zakazane i uznawane za nieuczciwą praktykę rynkową. Przedsiębiorcom grożą wysokie kary pieniężne. Network Magazyn ostrzegał przed tym przedsięwzięciem już w 2017 roku, za co naszemu redaktorowi naczelnemu inicjowano sprawy sądowe: „Pozamiatane. Redaktor Maciej Maciejewski wygrał drugą sprawę z FutureNet i Romanem Ziemianem. Znów mieliśmy rację”.

Pod koniec grudnia 2020 roku prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył pierwszą karę za naganianie na systemy promocyjne typu piramida – na youtubera Damiana Żukiewicza (INVESTPROVIDER). Teraz postawił zarzuty kolejnym trzem przedsiębiorcom, którzy propagowali tego typu zakazane projekty. Są to: Mateusz Gużda (dawniej „iPrime Consulting” Mateusz Gużda z Kluczborka), Zbigniew Lemański (były członek rady nadzorczej i likwidator spółki B3Team S.A. z Wrocławia, w której członkiem zarządu był m.in. Damian Żukiewicz) oraz Bartłomiej Żukiewicz (zawieszona działalność Bartłomiej Żukiewicz Investment z Wrocławia). Zarzuty dotyczą promowania systemów typu piramida, czyli projektów obiecujących zyski uzależnione głównie od wprowadzenia do systemu kolejnych osób, a nie od sprzedaży czy konsumpcji produktów. Ich organizowanie i propagowanie jest prawnie zakazane.

– Naganianie na systemy promocyjne typu piramida finansowa to nieuczciwa praktyka rynkowa, która może skutkować ludzkimi tragediami. Konsumenci, którzy uwierzą w obiecywane przez naganiaczy wysokie i łatwo osiągalne zyski, mogą stracić zainwestowane pieniądze, a nawet popaść w długi. Tego typu systemy zawsze w końcu upadają, a zarabiają na nich ich organizatorzy i właśnie naganiacze. Ich działania są nie tylko bezprawne, ale także naganne etycznie. Będę konsekwentnie walczył z naganiaczami, zamierzam sprawić, aby propagowanie systemów typu piramida przestało się opłacać – mówi Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Mateusz Gużda, Zbigniew Lemański i Bartłomiej Żukiewicz propagowali co najmniej jeden z wymienionych systemów promocyjnych typu piramida: portal FutureNet, platformę reklamową FutureAdPro i/lub sieć NetLeaders. Dwa pierwsze prowadzone przez firmy FUTURENET UKRAINE ze Lwowa oraz BCU Trading z Dubaju obiecywały wynagrodzenie za wprowadzenie nowych osób i namówienie ich do kupienia pakietów uczestnictwa lub statusów. Prezes UOKiK ostrzegał przed nimi w marcu 2019 roku, a w lipcu 2020 roku wydał decyzję, w której uznał je za nielegalne systemy promocyjne typu piramida.

Natomiast sieć NetLeaders to inicjatywa firmy CL Singapore wprowadzającej na rynek kryptowalutę DasCoin. Spółka oferowała licencje, które kosztowały od 100 euro do 25 tys. euro i obiecywała zyski za namówienie innych osób do wpłaty pieniędzy. Przed projektem DasCoin Network Magazyn ostrzegał już w roku 2017: „Anna Hejka & DasCoin. Rozmowy Kontrolowane”.

UOKiK ostrzegał przed DasCoinem w marcu 2019 roku, a w grudniu 2019 roku wydał decyzję, w której uznał, że był to system promocyjny typu piramida. Przedsiębiorcy zachęcali na swoich stronach internetowych, w mediach społecznościowych, w serwisie Youtube i podczas organizowanych wydarzeń do rejestrowania się w opisanych systemach, wpłacania do nich pieniędzy i wprowadzania kolejnych osób. Kusili przy tym wizją łatwych, wysokich zysków i egzotycznych podróży. Przykładowo:

  • Bartłomiej Żukiewicz pisał na swojej stronie: Na moim przykładzie powiem Ci że na dzień dzisiejszy z zainwestowanych 3400 zł zrobiłem już 19 tys. i ta liczba z dnia na dzień się powiększa. Obecnie jestem wolny finansowo i mogę cieszyć się czasem wolnym z bliskimi. Pierwszą możliwością zarabiania większych pieniędzy w Futurenet są MATRYCE.
  • Zbigniew Lemański zachwalał: FutureNet to bez wątpienia firma, dzięki której mój status finansowy znalazł się na zupełnie nowym, wyższym poziomie. Na poziomie nie tylko widocznym w cyferkach na koncie, ale także w jakości i innowacyjności zarabiania oraz pomnażania pieniędzy. Brał także udział w wydarzeniach związanych z promocją FutureNet i FutureAdPro, np. w 2017 roku. w Krakowie wykonał skomponowaną przez siebie piosenkę „My FutureNet”, w refrenie której można było usłyszeć: Kupujemy matryce, zapraszamy znajomych, FutureNet polecamy i zarabiamy.
  • Mateusz Gużda był „globalnym ambasadorem” NetLeaders, promował tę sieć podczas różnych wydarzeń i w związku z najlepszymi wynikami sprzedaży licencji otrzymał puchar od organizatorów.

Za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów grozi kara maksymalnie do 10% obrotu przedsiębiorcy z poprzedniego roku. Przy tym za przedsiębiorcę uznaje się nie tylko osobę zarejestrowaną w CEIDG, ale każdego (w tym blogerów, infuencerów), kto w sposób zorganizowany i ciągły faktycznie prowadzi działalność gospodarczą i czerpie zyski np. z zakładania, prowadzenia lub propagowania systemów promocyjnych typu piramida.

Zostałeś namówiony do udziału w opisanych przedsięwzięciach? Prześlij taki sygnał wraz z opisem sposobu działania naganiaczy i zachowaną treścią korespondencji od nich do Delegatury UOKiK w Gdańsku na adres: ul. Podwale Przedmiejskie 30, 80-824 Gdańsk lub e-mailem: [email protected].

Jak rozpoznać system typu piramida finansowa? Systemy promocyjne typu piramida polegają na tym, że konsument jest namawiany do udziału w „projekcie” w zamian za obietnicę wynagrodzenia lub innych korzyści, które są uzależnione głównie od wprowadzenia do systemu kolejnych osób, a nie od sprzedaży czy konsumpcji produktów. W takich systemach najczęściej są oferowane inwestycje w tokeny, kryptowaluty, pakiety edukacyjne czy językowe, apartamenty itp.

Schemat działania systemu typu piramida jest z założenia następujący: wpłacasz pieniądze, polecasz inne osoby i za ich wprowadzenie otrzymujesz wynagrodzenie. Pochodzi ono z wpłat osób, które bezpośrednio i pośrednio poleciłeś. W ten sposób to Ty, Twoi znajomi i znajomi znajomych finansujecie system. Jednak po pewnym czasie system musi upaść, bo wpłacane pieniądze nie są inwestowane w żadne aktywa i nie przynoszą zysków. Pieniądze trafiają do organizatorów i osób zajmujących najwyższą pozycję w łańcuszku. System działa, dopóki lawinowo wzrasta liczba osób przystępujących do systemu i wpłacających pieniądze. Warunkiem funkcjonowania takiego systemu jest ciągły wzrost wpłacanych pieniędzy, co nie jest możliwe do utrzymania. W efekcie system upada, a Twoje pieniądze przepadają.

Systemy promocyjne typu piramida finansowa maskowane są hasłami „program”, „inwestycje”, „zarabianie w internecie”, „zarabianie w domu”, „platforma reklamowa”. Często uwiarygadniają je celebryci, który uczestniczą w organizowanych przez właścicieli systemów i naganiaczy eventach reklamujących oszukańcze projekty. Niekiedy wykorzystywane są do tego wizerunki znanych osób – aktorów, biznesmenów czy sportowców, wykradzione przez nieuczciwych przedsiębiorców, aby promować nielegalne przedsięwzięcie.

Część tego rodzaju przedsięwzięć może mieć również charakter przestępstwa oszustwa (art. 286 Kodeksu karnego) odbywającego się w zorganizowany sposób. W takiej sytuacji najlepiej poinformować organy ścigania (policję, prokuraturę).

Pomoc dla konsumentów:

Tel. 801 440 220 lub 22 290 89 16 – infolinia konsumencka
E-mail: [email protected]
Rzecznicy konsumentów – w Twoim mieście lub powiecie

Mogą Cię również zainteresować