László Gaál
W swoich materiałach firma chwali się, że jej misją jest danie milionom ludzi możliwości zdrowszego i bardziej udanego życia tak, aby mogli osiągnąć sukces finansowy i moralny, pomagając jednocześnie innym. Dziś porozmawiamy o jeszcze kilku ważnych – zwłaszcza ostatnio – aspektach tego przedsięwzięcia biznesowego, z samym założycielem i prezesem firmy – László Gaálem.
Gréta Kóródi: Kiedyś istniała gazeta internetowa o nazwie FlavOnline, ale od 2015 roku jest już nieaktywna. Od niedawna możemy jednak obserwować nowy, firmowy blog. Skąd potrzebę założenia nowego bloga właśnie teraz?
László Gaál: Po pierwsze doszliśmy do wniosku, że nadszedł czas, aby rozpocząć redagowanie nowego bloga, ponieważ niedawno nasza firmowa drużyna powiększyła się o nowego pracownika, który może w pełni to wszystko robić. Kilka lat temu systematyczne pisanie treści stało się trochę bezpańskie, gdyż nasz kolega, który obsługiwał FlavOnline przed rokiem 2015 zaczął pracować za granicą. Ponieważ w systemie MLM to raczej jedna osoba – ściślej mówiąc dystrybutor – rekrutuje nowych członków klubu, więc nie odczuwaliśmy aż tak bardzo, że czegoś brakuje z powodu nieaktywności gazety internetowej, ale teraz czujemy, że musimy pomóc dystrybutorom i budowniczym sieci w formie platformy, gdzie – poza Facebookiem i Instagramem – każdy może uzyskać materiały pomocnicze i profesjonalną wiedzę.
Gréta Kóródi: Na jakie treści może liczyć tam szeroka publiczność?
László Gaál: W ciągu ponad 20 lat istnienia naszej firmy, niejako z pierwszej ręki widzieliśmy wiele historii sukcesu, więc zdecydowanie chcemy założyć specjalny dział poświęcony tym historiom, ponieważ sukces naszej firmy zależy w pierwszym rzędzie od sukcesu i zaangażowania naszych dystrybutorów. Oprócz tego będą też artykuły o naszych produktach, aktualnościach i przyszłych szkoleniach, ale będzie też sporo postów zajmujących się zdrowymi przepisami, sportem i suplementacją diety.
Gréta Kóródi: Ze względu na pandemię, w zeszłym roku nie było wolno organizować żadnych szkoleń. Czy teraz, gdy sytuacja pandemiczna wydaje się poprawiać, Flavon planuje organizować wydarzenia otwarte?
László Gaál: Oczywiście, że planujemy. Jedną z misji Flavonu jest promowanie zdrowego odżywiania i nasza firma przykłada szczególną uwagę do tego, aby za naszymi produktami stało wybitne zaplecze fachowe. Profesor dr hab. Zoltán Dinya jest zatrudniony we Flavonie od 15 lat, a badania nad flawonoidami prowadzi już od ponad 40 lat. Był i jest nadal zaangażowany w liczne programy i projekty badawcze, a jego wykłady są z zainteresowaniem oglądane przez studentów na całym świecie. Dlatego przede wszystkim chcielibyśmy w najbliższej przyszłości zorganizować specjalne wieczory informacyjne i rozmowy z udziałem pana profesora.
Gréta Kóródi: System marketingu wielopoziomowego nie jest jeszcze zbyt popularny wśród młodych ludzi. Co jest tego przyczyną?
László Gaál: To jest moje ulubione pytanie. Kiedyś w wywiadzie na pytanie co zrobiłbym w życiu inaczej odpowiedziałem, że zacząłbym zajmować się MLM-em dużo wcześniej. Większa część młodych ludzi myśli, że po ukończeniu studiów czeka na nich dobra praca w kraju lub nawet za granicą i akceptują fakt, że ich przyszłość zależy od kogoś innego. Większość z nich nie ma odwagi podjąć ryzyka bycia swoim własnym szefem i kontrolowania swojego losu. Oczywiście na początku nie jest łatwo kilkakrotnie usłyszeć „nie”, ale ważne jest, aby zrozumieć, że odmowa tej możliwości kosztuje nawet miliony złotych miesięcznie… Ale nie nas, tylko osobę dającą odmowną odpowiedź. Muszę jednak koniecznie podkreślić, że MLM nie jest dla każdego. Podobnie jak „tradycyjna” 8-10-godzinna praca na etacie. Jeśli młody człowiek ma żyłkę przedsiębiorcy, to network marketing jest najbardziej pozbawionym ryzyka sposobem na wypróbowanie się jako przedsiębiorca, ponieważ nie wymaga to kapitału startowego. Wielu młodych ludzi jest przywiązanych do wyuczonego zawodu i myślę, że to jest główny powód, dla którego system MLM powinien być wśród nich mocno promowany.
Gréta Kóródi: Dziękuję za rozmowę.
