Być może jest to jedna z przyczyn, dlaczego tak wielu ludziom możliwość zarabiania w marketingu sieciowym wydaje się być podejrzana: poza wszelkimi tradycyjnie akceptowanymi warunkami sukcesu zawodowego, w tej dziedzinie gospodarki właściwie każda osoba ma szansę na osiągnięcie wszystkiego.
Michael Strachowitz
-
-
„MLM to interes dla każdego!” Miło brzmi takie zdanie w salach konferencyjnych, zawsze i wszędzie tam, gdzie odbywają się prezentacje biznesowe firm marketingowych. To hasło zachęcające i dlatego jest jednym z ulubionych argumentów referentów, gdy chodzi o zdobycie nowych partnerów do biznesu.
-
Jak ma działać sponsor/upline, aby osiągnąć sukces w MLM? W przedsiębiorstwie spoza branży sprzedaży bezpośredniej i marketingu sieciowego, które jest zarządzane w nowoczesny sposób, nowy pracownik nie tylko podlega przełożonemu. Przydziela się mu „chrzestnego” lub „opiekuna”.
-
Ci, którzy odnieśli w MLM sukces, kochają to z całego serca. Natomiast inni kręcą nosem lub reagują wręcz alergicznie na ten temat. W czym tkwi problem? Jakie postępowanie w marketingu sieciowym uznane jest za godne zaufania, a jakie praktyki postrzegane są raczej jako gorszące?
-
„Proszę oszczędzić mi faktów, wobec których mam uprzedzenia” – tak reaguje jeszcze duża liczba osób zagadywana w temacie MLM. Choć każdego miesiąca tysiące ludzi na całym świecie przyłączają się do tej idei handlowej, w wielu głowach tkwi uporczywy osąd zlepiony z półprawd, plotek i uprzedzeń.
-
Jaką drogą podążali Ci, którzy jako współpracownicy w Państwa firmie zagwarantowali sobie sukces, sięgając aż po sam szczyt? W jaki sposób postępowali? Czym różnią się od wielu innych, którzy mimo wysiłków utknęli w świecie przeciętności czy od tych, których wysiłki pozostały bezowocne?