Gabriela Wojciechowska. Kim jest ta kobieta? Przede wszystkim liderem network marketingu. Z wykształcenia nauczyciel po studiach pedagogicznych, który zwolnił się z etatu w państwowej placówce, aby swój czas poświęcić na budowanie biznesu. Jeździ nowym BMW 218i, który odebrała za wyniki w biznesie sieciowym.
Wywiady
-
-
Najsmutniejsi ludzie, jakich w życiu spotkałem, tacy bez ikry, którzy nigdy nic ciekawego nie zrobili to ci, co nie interesują się niczym. Tylko siedzą i pierdzą w fotel. Nawet nie ma o czym z nimi pogadać…
-
Anna Banachowicz: „Na początku network marketing był dla mnie finansowym kołem ratunkowym. Zaczęłam działać w tym alternatywnym systemie zarabiania pieniędzy nie w ramach inspiracji, ale z powodu desperacji. Jednak po drodze zadziało się tyle fantastycznych sytuacji i rzeczy, że wszystko się diametralnie zmieniło”.
-
„Jeżeli Polak pójdzie za 20 lat na emeryturę, to będzie dostawał ok. 30% z tego, co zarabiał. Czyli jak ktoś ma pensję 5000 złotych na rękę, to na emeryturze będzie musiał żyć za 1700 złotych miesięcznie”.
-
„Pochodzę z bardzo ubogiej rodziny. Ale mówiąc ubóstwo mam na myśli naprawdę skrajną biedę. Dla przykładu powiem tylko, że w naszym rodzinnym domu nigdy nie było bieżącej wody. Trzeba ją było przywozić na rowerze. Dlatego zawsze chciałam od życia czegoś więcej. I tutaj pojawiły się wspaniałe możliwości network marketingu…”
-
„Wszystko zaczyna się od Ciebie. Twój sukces, szczęście i spełnienie są konsekwencją Twoich wyborów. Dziś wypełnia mnie szczęście, zdrowie, bogactwo, siła i spokój. Już nie walczę z opinią innych, słabościami i przeciwnościami losu… Dziś tworzę swoją rzeczywistość na swoich wartościach. Ty też możesz. Pytanie tylko czy chcesz?”
-
„Na dynamiczny rozwój firm MLM i ich liderów składa się wiele ważnych czynników. Jakie? Przede wszystkim projekt musi mieć inteligentne, kompetentne osoby zarządzające. Ci ludzie powinni dzierżyć w rękach świetne produkty i narzędzia. No i bardzo ważne… Niesamowitą rolę odgrywają w tym temacie kultura danego biznesu czyli zachowanie oraz etyka działania na rynku”.
-
„Mam takie przekonanie, że każdy może dobrze zarabiać i być człowiekiem bogatym. Pod jednym, ważnym warunkiem – że sobie na to pozwolimy. Z drugiej strony jestem wielką fanką takiej filozofii, aby nie sprzedawać swojego czasu za pieniądze. Dlatego działam w network marketingu. Fakt, że tutaj musimy się mocno zaangażować na starcie, ale jeśli zrobimy to profesjonalnie i intensywnie, po kilku miesiącach osiągniemy sukces”.
-
„Byłem trenerem personalnym, szkoleniowcem i dietetykiem, współpracowałem m.in. ze sportowcami w branży fitness. Miałem swoją akademię trenerską, w której kształciłem przyszłych trenerów. Biznes rozwijał się pięknie, ale w pewnym momencie wszystko zaczęło się sypać. Firma padła i musiałem wrócić na etat, którego nienawidziłem. Wtedy zacząłem szukać innych rozwiązań”.
-
„Nie z jednego pieca chleb jadła. Bardzo pracowita. Wyznacza cele i je realizuje. Musi mieć cel, wtedy działa jak dobrze naoliwiona maszyna. Konsekwentnie i precyzyjnie. Jak najlepszy na świecie, szwajcarski zegarek. Rodzina mega ważna. Za wszelką cenę chce im zapewnić dobrobyt”.