Karolina Kizińska
Gdy Karolina przekonuje, że każdy może prowadzić dochodowy biznes online, nie są to jedynie puste frazesy. Inspiracją do powstania marki Superkobiety Onlajnu jest jej własna, zawodowa historia.
Marzenia w zasięgu ręki
„Podczas studiów w ogóle nie myślałam, żeby zajmować się biznesem. Widziałam siebie na uczelni. Wybrałam też kierunek, który nie kojarzy się z przedsiębiorczością. Najpierw studiowałam kulturoznawstwo i wychowanie muzyczne na UMCS w Lublinie. Doktorat robiłam na UAM w Poznaniu. Jestem ambitna, więc zawsze szukam możliwości, żeby zrobić coś więcej” – opowiada Karolina Kizińska.
Jeszcze w trakcie studiów wyjechała na stypendium na Uniwersytet w Pensylwanii, a w czasie doktoratu zdobyła prestiżowe stypendium Fulbrighta i przez pół roku studiowała w Berkeley u jednego z najsłynniejszych muzykologów – Richarda Taruskina.
„Do dziś na wspomnienie o wyjazdach na stypendia do Stanów Zjednoczonych czuję ogromne wzruszenie. Te wyjazdy uświadomiły mi, że nasze marzenia są w zasięgu ręki. Trzeba tylko działać, żeby po nie sięgnąć” – opowiada Karolina Kizińska.
Doktorka muzyki na swoim
Biznesowe początki Karoliny Kizińskiej to prywatne lekcje muzyki w domu w zaadoptowanej piwnicy. Żeby organizować lekcje grupowe zgodnie z teorią E.E. Gordona, wynajęła salę i zaczęła rozwijać Szkołę Muzyki Kompozytornia oraz Klub Malucha Fikamy bez Mamy, które istnieją do dziś. W międzyczasie zdecydowała się także otworzyć przedszkole.
„To był bardzo intensywny czas. Wchodziłam we własną firmę kompletnie bez biznesowej wiedzy. Całe doświadczenie wydreptałam sama. Musiałam zmierzyć się nie tylko z przepisami czy finansami, ale także nauczyć się, jak zarządzać ludźmi i wchodzić w biznesowe współprace. A czasami były to lekcje bardzo gorzkie” – wspomina.
Pandemia, która zmieniła wszystko
„Pandemia zamknęła przedszkole, klub malucha i szkołę. Moje firmy zaczęły generować straty, a ja szukałam sposobów na ich ratowanie. Miałam na pokładzie zespół, a w domu dwoje dzieci, w tym noworodka. Inaczej sobie wyobrażałam moment pojawienia się mojego synka na świecie. To był dla mnie i dla mojej rodziny bardzo trudny czas. Nie mogłam się poddać i zaczęłam szukać nowych możliwości. Taką furtką okazał się biznes online” – mówi.
Pójść za głosem serca
Karolina ostatecznie postanowiła sprzedać przedszkole. Trudne momenty w biznesie zmotywowały ją do tego, aby zająć się rozwojem osobistym. Zaczęła tworzyć kursy online o tym, jak prowadzić własne zajęcia muzyczne i sprzedawała je zarówno w Polsce jak i w Stanach Zjednoczonych.
„Nauczyłam się o siebie dbać. Odcięłam się od zewnętrznego hałasu i opinii innych osób. Zapytałam samą siebie, co naprawdę chciałabym robić. Postawiłam na biznes online. Z czasem zauważyłam, że osoby na szkoleniach najchętniej słuchają nie o muzyce, ale o moich biznesowych doświadczeniach. Postanowiłam więc zorganizować bootcamp dla kobiet, które chcą wejść do biznesu online. Poczułam, że to moja droga. To właśnie dawało mi radość i satysfakcję. Tak narodził się pomysł na inicjatywę „Superkobiety Onlajnu” ponieważ wokół widziałam mnóstwo wspaniałych kobiet, które potrzebują tylko konkretnej wiedzy i dmuchnięcia w skrzydła. Postanowiłam im to dać” – wspomina Karolina.
Trudno jest być przedsiębiorcą, ale też trudno jest nie mieć pieniędzy. Wybierz swoje „trudno”.
W ramach Superkobiet Onlajnu Karolina towarzyszy uczestniczkom w tworzeniu biznesu online, który z jednej strony jest zgodny z ich wartościami, a z drugiej odpowiada na potrzeby klientów. A nie jest to prosty proces, bo wejście do biznesu to nie tylko finanse, ale też zmaganie się z mnóstwem przekonań i obaw.
„W kursach biznesowych zawsze brakowało mi pracy nad mindsetem. Jest wiedza, są narzędzia, ale nie ma pracy nad samoświadomością i rozwojem osobistym. A sama się przekonałam, że budowanie własnego biznesu to nie droga usłana różami i pomijanie tych kwestii może być brzemienne w skutki” – wyjaśnia i oddaje:
„Moim kursantkom mówię, że trudno jest być przedsiębiorcą, ale też trudno jest nie mieć pieniędzy. Wybierz swoje <<trudno>>. Ja chcę pomagać kobietom odnaleźć swoją biznesową tożsamość. Żeby budowały biznes, w którym będą się czuły dobrze, a jednocześnie będą zarabiać i prowadzić takie życie, jakiego pragną” – tłumaczy Karolina Kizińska.
Do tej pory w ramach programów mentoringowych, kursów online oraz Superbootcampu „Superkobiety Onlajnu” wzięło już udział ponad 2000 osób. Więcej informacji o projekcie na stronie https://karolinakizinska.pl/.
Dr Karolina Kizińska jest przedsiębiorczynią, muzykiem, właścicielką dwóch spółek, mentorką kobiecych biznesów online, autorką książki „Superkobiety Onlajnu, czyli jak się spełniać w biznesie (online)”. Choć do świata internetu przymusiła ją pandemia, zamykając drzwi jej muzycznych placówek stacjonarnych, świetnie się w nim odnalazła.
W 2,5 roku rozwinęła swój biznes online od 0 do niemal 1.000.000 zł przychodu (rocznie). W jednej 10-dniowej kampanii wygenerowała przychód wielkości 200.000 zł – dwukrotnie w ciągu 5 miesięcy. Z sukcesem uczy przedsiębiorcze kobiety, jak znaleźć pomysł na siebie, zniszować go, aby na tej podstawie budować, rozwijać, automatyzować i skalować biznes online. Robi to poprzez kursy, szkolenia, mastermindy oraz kilkumiesięczne programy premium z elementami mentoringu.
Głęboko wierzy w to, że każdy ma Supermoce, na bazie których już teraz może oprzeć budowanie własnego biznesu online, a jej misją jest pomagać je odkryć, opakować w produkty cyfrowe i nauczyć sprzedawać, by zmienić je w biznes i móc świetnie na tym zarabiać. W swojej pracy pomaga kobietom skutecznie zniszować ich usługi i wykorzystać pełen potencjał możliwości internetu, by rozwinąć biznes z satysfakcjonującymi dochodami.