– Świat sportu i biznesu rządzi się tymi samymi prawami, tylko że w sporcie przegrywa się w wyniku braku motywacji ważne zawody, a w biznesie traci pieniądze – mówi mówca i trener motywacyjny Dariusz Sikorski. Mieli okazję przekonać się o tym niedawno czołowi polscy biegacze przełajowi, którzy wzięli udział w treningu motywacyjnym podczas zgrupowania kadry w Szklarskiej Porębie. Zawodników motywował do sukcesów trener biznesu Dariusz Sikorski, który wcześniej współpracował m.in. z siatkarską reprezentacją Polski kobiet.
– Motywacja odgrywa ogromną rolę w karierze sportowca – zauważa Marian Nowakowski, przewodniczący rady trenerów w Polskim Związku Lekkiej Atletyki. – Trener powinien każdego dnia wszechstronnie i skutecznie motywować oraz wychowywać zawodników dbając o rozwój ich osobowości. I tak się najczęściej dzieje, jednak w szkoleniu zawodników na poziomie międzynarodowym, często potrzebna jest pomoc fachowca z zewnątrz – trenera motywacji lub psychologa sportu – mówi Marian Nowakowski, który jest także trenerem polskiej kadry biegaczy przełajowych.
– Zauważyłem, że głównym problem sportowców w Polsce nie jest brak wyszkolenia lub przygotowania fizycznego, ale właśnie kłopoty z motywacją i myśleniem w kategoriach sukcesu – dodaje Dariusz Sikorski.
– Jeżeli porównamy wypowiedzi polskich i amerykańskich sportowców, to zauważymy olbrzymią różnicę w nastawieniu i postrzeganiu własnych wyników. Sportowcy amerykańscy mają zdecydowanie więcej wiary i bardziej pozytywne nastawienie. Trenerzy w Polsce także zaczynają to zauważać i decydują się na pomoc motywatorów.
W dzisiejszych czasach na sportowcach ciąży ogromna presja m.in. kibiców i sponsorów. Świetne przygotowanie fizyczne często okazuje się niewystarczające, bo problemy mówiąc kolokwialnie ,,siedzą w głowie”. Dlatego nawet najlepsi potrzebują wsparcia. – Takim samym obciążeniom psychicznym poddany jest trener, który także musi być przecież motywowany do swojej pracy. Dlatego często trenerzy uczestniczą razem z zawodnikami w treningach motywacyjnych – wyjaśnia Nowakowski. Bardzo ważne jest połączenie kilku elementów. Jeżeli zawodnikowi świetnie współpracuje się z trenerem i dodamy do tego skutecznego motywatora, to zazwyczaj następuje eksplozja formy, która musi dać sukces.
– Motywator najczęściej musi działać tu i teraz – podkreśla Sikorski. – Nie interesuje go przeszłość, bo jest zorientowany na cele w przyszłości. Można powiedzieć, że motywator sportowy jest agentem do zadań specjalnych. Nie jest zaangażowany emocjonalnie, dlatego obiektywnie ocenia sytuację jakiegoś zawodnika lub drużyny i widzi elementy, których nie jest w stanie dostrzec trener pracujący na co dzień z danym sportowcem. Dlatego w sytuacji, gdy sportowiec ma ,,doła” przed ważnym startem, bardzo pomocny może okazać się właśnie trening motywacyjny. Można powiedzieć, że to taki mentalny napój energetyczny – porównuje mówca i coach motywacyjny.
W specjalnym szkoleniu w Szklarskiej Porębie wzięło udział ok. 40 sportowców i trenerów. Największą grupą byli biegacze przełajowi, ale w treningu uczestniczyła także polska kadra wioślarzy i kajakarzy (kobiety i mężczyźni). Trening motywacyjny jest ważnym elementem przygotowań polskich biegaczy do Mistrzostw Świata w Biegach Przełajowych, które odbędą się 24 marca br. w Bydgoszczy. Kolejne zajęcia motywacyjne, tym razem indywidualne, odbędą się kilka dni przed mistrzostwami w marcu.