W biznesie MLM wszyscy jadą na tym samym wózku. To TY jesteś ambasadorem tej branży

przez Maciej Maciejewski
823 odsłony

W ciągu ostatnich kilku dekad branża sprzedaży bezpośredniej i marketingu sieciowego mocno się rozwinęła i dała wielu ludziom na całym świecie możliwość osiągnięcia wolności finansowej i niezależności zawodowej. Jednak pomimo wielu pozytywnych zmian i coraz większych sukcesów ten system pracy często znajduje się w ogniu krytyki. W grę wchodzą media głównego nurtu, albo jak to ma miejsce coraz częściej, znani lub nieznani influencerzy, którzy powielają błędne stereotypy, a nawet próbują wciskać ludziom tanie kity.

Często krytyka jest oburzająca i przesadzona, a wszystko jest wrzucane do jednego worka. Ale to nie samo w sobie jest problemem. Innym powodem nieprzychylnego public relations jest ciągła konkurencja i negatywne komentarze rozpowszechniane w branży przez partnerów handlowych różnych firm. 

Niestety, nie wszyscy uczestnicy tego systemu zarabiania pieniędzy zdają sobie sprawę z faktu, że wszyscy jedziemy na tym samym wózku i tylko dzięki solidarności oraz wzajemnemu wsparciu można wykorzystać pełny potencjał marketingu sieciowego oraz jeszcze bardziej poprawić reputację i wizerunek w oczach opinii publicznej.

Jedność zamiast konkurencji

Niezbyt zdrowa konkurencja, która często objawia się w postaci negatywnych komentarzy i ataków na inne firmy, szkodzi nie tylko samym podmiotom gospodarczym, których to dotyczy, ale całej branży. Koncentrowanie się na szkodzeniu innym dystrybutorom lub ich spółkom w mediach społecznościowych źle odbija się na wszystkich. Na branży, jako całości. 

A przecież negatywna opinia na temat innej firmy nie tylko sygnalizuje niechęć, ale także świadczy o braku profesjonalizmu i dojrzałości.

Patrzenie na całość

Wyobraźmy sobie teraz, jaki byłby publiczny odbiór sektora, gdyby wszyscy się zjednoczyli. Koncentracja na wzajemnym wsparciu i świętowaniu sukcesów, a nie na krytyce, mogłoby stworzyć pozytywną i przyjazną atmosferę, która przyciąga nowe talenty i zwiększa zaufanie społeczne.

Niezwykle ważne jest, aby zdać sobie sprawę z tego, że wszyscy mamy ten sam cel. Sukces i rozwój w marketingu sieciowym. Cel ten osiąga się nie walcząc ze sobą, ale ucząc się od siebie nawzajem, dostarczając sobie wspólnej inspiracji i wsparcia. Trzymająca się razem i wspierająca się społeczność jest silniejsza i bardziej odporna na zewnętrzne ataki i uprzedzenia.

Razem dla lepszego wizerunku

Moim zdaniem, każdy partner handlowy – niezależnie od firmy, z którą współpracuje – ma obowiązek poprawiać wizerunek całej branży sprzedaż bezpośrednia i marketing sieciowy. Każdy jest ambasadorem tego biznesu, a zachowanie ma bezpośredni wpływ na postrzeganie firmy na zewnątrz. Dlatego każdy powinien działać świadomie, odpowiedzialnie, kompetentnie oraz szerzyć pozytywne komunikaty i podkreślać mocne strony sektora.

Zamiast skupiać się na negatywnych aspektach, dziel się sukcesami i pozytywnymi historiami, jakie ma do zaoferowania marketing sieciowy. 

Warto podkreślać i świętować historie sukcesu, rozwój osobisty i wsparcie w naszej społeczności. Te pozytywne przykłady pomogą zwiększyć zaufanie do branży i zainspirują nowych ludzi do dołączenia.

Zmiana i poprawa wizerunku marketingu sieciowego leży w mocy każdego człowieka. Wspierając się nawzajem i unikając bezsensownej rywalizacji oraz negatywnych komentarzy można zbudować silną, pozytywną i wpływową społeczność. Wyzwanie należy podjąć wspólnie i wysłać w świat znak jedności i profesjonalizmu. Ponieważ w ostatecznym rozrachunku wszyscy jadą na tym samym wózku i tylko dzięki współpracy można osiągnąć prawdziwy sukces. Powodzenia.

Mogą Cię również zainteresować