Jesteś świeczką, a on osobą, która posługuje się zapalniczką, uwalniającą ogień. Niestety, nie każdy z nas może mieć swojego osobistego mentora. Oczywiście, dla niektórych osób mentorem może być bliski przyjaciel, brat czy ojciec. Ale ile osób na świecie rzeczywiście posiada taką bratnią duszę? Na szczęście dzięki rozwojowi internetu i social mediów nie tylko możemy oglądać kotki i półnagie dziewczyny na Instagramie, ale również czerpać ogrom wartościowej wiedzy. I to za darmo!
Internet to miejsce, gdzie ludzie osiągający sukces i mistrzowie rozwoju osobistego chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami oraz radami. Takie osoby jak David Hawkins, Neale Donald Walsch, Eckhart Tolle, Garry Veynerchuk i John Maxwell odegrały ogromną rolę w moim procesie zmian na lepsze. Przetransformowałem swoją mentalność i osobowość na obfitość i szczęście. Nauczyłem się komunikacji i skutecznego prowadzenia relacji międzyludzkich. Uświadomiłem sobie, w jakim kierunku iść. Nie wspomniałem jeszcze o jednej osobistości, która przyczyniła w największym stopniu do mojego rozwoju. Jest nią Arnold Schwarzenegger.
Dzisiaj, kiedy słyszę „Arnold Schwarzenegger” myślę sobie: „Ale koks”. Nie jest jedynie koksem pod względem swoich wybitnych osiągnięć kulturystycznych, ale wielu innych, które są bardzo ambitne i dla większości ludzi, niemal nieosiągalne. Zagrał w serii filmów o Terminatorze i Conanie Barbarzyńcy, co przyczyniło się do wielkiego sukcesu w branży filmowej. Został dwukrotnym gubernatorem stanu Kalifornia. Prowadził również liczne biznesy, jak np. firmę nieruchomościową, przesyłkową i restauracyjną.
Myślisz pewnie: „Miał szczęście i tyle”. Jakbyś zareagował, gdybym Ci powiedział, że ten koks urodził się w biednej rodzinie, żyjącej w austriackich górach? Jakbyś zareagował, gdybym Ci powiedział, że Arnold poniósł wiele porażek? Jakbyś zareagował, gdybym Ci powiedział, że jego sukces był uwarunkowany ciężką i mądrą pracą? Dla mnie taka osoba to istny koks, który kieruje się jeszcze większymi zasadami osiągania wybitnych rzeczy. W tym artykule poznasz 6 zasad, jakimi do dziś kieruje się w swoim życiu Arnold Schwarzenegger.
1. Marzenie i cel.
Jest to pierwsza rzecz, na jaką Arnold zwraca uwagę. W jaki sposób chcesz dopłynąć na wyspę, jeśli nie wyznaczysz dokładnego celu rejsu? Tak samo jest z ludzkim życiem. 98% ludzi na świecie wędruje przez życie bez żadnego celu. 2% ludzi kieruje się swoimi marzeniami w osiąganiu fenomenalnych rzeczy. Bądź w tych 2%! Kieruj się swoimi marzeniami. Nie bój się ich i nie pozwól, aby ktoś z Twojego otoczenia te marzenia gasił. W momencie, w którym wyznaczysz sobie wybitne cele na bazie pięknych marzeń, pojawia się tzw. motywacja. Da Ci to energię do bycia w działaniu na rzecz swoich pragnień.
2. Dużo pracuj.
Jeśli zapytasz Arnolda jak osiągnąć cel to Ci odpowie w kilku prostych słowach: „Miej cel i ciężko pracuj”. W mojej skromnej opinii Arnold powinien dostać tytuł pracusia wszechczasów. Będąc w Stanach Zjednoczonych ćwiczył 5 godzin dziennie, pracował na budowie, studiował i chodził na zajęcia aktorskie. Spał tylko 6 godzin będąc w ciągłym procesie działania. Pamiętaj, że nie będziesz w stanie ciężko pracować jeśli masz niski poziom energii swojego organizmu. Musisz zadbać o swoją energetykę za pomocą dobrej jakości snu, zdrowego odżywiania, suplementacji, aktywności fizycznej, medytacji i naturze. Jeśli nie zachowasz balansu to spodziewaj się prędzej czy później tzw. wypalenia zawodowego. Praca i marzenia są ważne, ale nie zapomnij o swoim zdrowiu i rodzinie.
3. Dawaj coś od siebie.
Bez zaangażowania się nie otrzymasz oczekiwanych rezultatów. Chodzi tu o dawanie światu więcej niż jest oczekiwane. Ta zasada jest ściśle związana z drugim imieniem Gary’ego Vaynerchuka – ekonomią wdzięczności. Specjalnie napisałem na ten temat artykuł który możesz przeczytać na naszej stronie („Gary Vaynerchuk i jego EKONOMIA WDZIĘCZNOŚCI jako haczyk prowadzący do przebicia się na zatłoczonym rynku. Oto recepta dla przedsiębiorców w XXI wieku”). Kiedy wyślesz intencję w świat, że wszelkie Twoje działania są uwarunkowane chęcią pomocy innym, zaczną się wydarzać magiczne rzeczy. Według Prawa Karmy dawanie jest związane z braniem. Kiedy pomożesz komuś to wiedz, że to do Ciebie wróci. Może nie od razu, ale wróci. Miej dług wobec wszechświata, dając innym ogrom wartości.
4. Rób wszystko na 100%.
Powodem dlaczego większość ludzi na kuli ziemskiej nie osiąga swoich celów jest fakt, że nie działają na pełnym zakresie swoich możliwości. Przeciętny obywatel ziemski wykorzystuje 50% swoich możliwości, przy czym Arnold wykorzystywał 100%, dzięki czemu jest tym, kim pragnął być. Kiedy coś robisz, nie ważne czy to jest mycie naczyń, rozmowa czy trening, zaangażuj się w to na 100%. Jak myślisz, kto osiągnie więcej w życiu – osoba, która działa na 50% czy na 100%? Nie muszę chyba odpowiadać na to pytanie, gdyż odpowiedź jest jasna. Dzięki większemu zaangażowaniu, osiągniesz większe rezultaty niż inni, a to jeszcze bardziej napędza do działania.
5. Dbaj o zdrowie.
Pomimo, że kulturystyka nie jest najzdrowszym sportem, to Arnold zwraca olbrzymią uwagę na swoje zdrowie. Codzienny ruch to podstawa, dzięki której człowiek ma więcej energii i jest bardziej szczęśliwy. Jedzenie to drugi fundament dbania o swoje zdrowie. Pamiętaj, że wszystko dzieje się w kuchni. Osoba otyła nie schudnie bez odpowiedniej diety i porządnej dawki ruchu. Co Ci da dbanie o zdrowie? Przede wszystkim jest większe prawdopodobieństwo, że będziesz żył dłużej, co znaczy, że będziesz miał o wiele więcej czasu na doświadczaniu tego życia. W końcu kto nie chciałby żyć długie lata w zdrowiu i szczęściu?
6. Celuj w gwiazdy.
Arnold Schwarzenegger ma dużo wspólnego ze słynnym powiedzeniem Donalda Trumpa – „Think Big” czyli „Myśl na wielką skalę”. Marzeniem Arnolda nie było zostanie zwykłym kulturystą tylko najlepszym kulturystą jaki chodził kiedykolwiek na Ziemi. Nie chciał być normalnym aktorem grającym z zwykłych filmach tylko aktorem, którego nazwisko będzie pierwsze na napisach końcowych. Celuj w gwiazdy, myśl na wielką skalę!
Arnold jest wielką inspiracją dla wielu milionów ludzi na całym świecie. Obecnie jest moim największym mentorem. Zafascynował mnie fakt, że Arnold zaczynał w biednej, austriackiej rodzinie, a skończył z wybitnymi tytułami kulturystycznymi, rolami w najlepszych filmach w historii kina i owocną karierą polityczną. Jeśli on tego dokonał, to Ty człowieku też możesz!
Autor tekstu jest uczniem liceum ogólnokształcącego w Sosnowcu. Radny Młodzieżowej Rady Miasta Sosnowca, wolontariusz fundacji Help Furaha, członek zarządu i współorganizator wydarzeń w organizacji charytatywnej Ad Vocem. Od kilku lat stawia na szerokorozumiany samorozwój. Jego sposobem na życie jest niesienie pomocy innym ludziom.