Chcesz być na początku peletonu? Biznes w internecie i CDP czyli odpowiednie targetowanie bez „ciasteczek”

przez Maciej Maciejewski

Aż 75% konsumentów w USA wykształciło w sobie nowe zachowanie zakupowe od początku pandemii – wynika z badania przeprowadzonego przez McKinsey & Company. Kolejne nadchodzące zmiany – związane z wycofaniem plików 3rd party cookie – sprawiają, że dla ludzi sprzedających za pomocą internetu zapowiada się interesujący czas. Marketingowcy będą musieli zmierzyć się z wyzwaniem związanym z odpowiednim dotarciem i targetowaniem contentu dla odbiorców. Pomóc w tym może Customer Data Platform.

źródło: Pixabay

Dziś o wielkim boomie e-zakupów i CDP. Na początku stycznia br. w Polsce było zarejestrowanych prawie 44,5 tys. sklepów internetowych – czyli o 21,5% więcej niż w roku 2020 – tak wynika z danych Bisnode A Dun & Bradstreet Company. Sektor e-commerce poprzez pandemię dokonał bardzo szybkiego skoku rozwojowego. Razem z nim ewoluowały oczekiwania konsumentów, których doświadczenia czy emocje związane z marką są równie ważne jak sam produkt. Pomiędzy tymi wszystkimi zmianami muszą odnaleźć się handlowcy i marketingowcy, którzy dodatkowo już pod koniec 2022 roku zostaną pozbawieni możliwości korzystania z plików 3rd party cookie. Personalizacja treści będzie jeszcze trudniejsza.

– Po wycofaniu „ciasteczek” poprawne targetowanie reklam dla marketingowca może być wyzwaniem. Dlaczego to takie ważne? W badaniu firmy Adobe aż 66% konsumentów stwierdziło, że źle dopasowana reklama mogłaby powstrzymać ich od zakupu produktu. Z tego powodu jedną z odpowiedzi na zmartwienia marketerów jest wykorzystanie technologii Customer Data Platform, która jest oparta na danych zero i 1st party. Pomagają one w personalizacji oraz pozwalają wzbogacić doświadczenia zakupowe klientów – mówi Tomasz Korczyński, ekspert ds. technologii marketingowych dla regionu Europy Wschodniej i Środkowej w Oracle. – Informacje są gromadzone z wielu źródeł, filtrowane i łączone w czasie bliskim rzeczywistemu do jednego indywidualnego profilu użytkownika – dodaje.

Customer Data Platform to jedna z kilku technologii, która jest typowana na następcę „ciasteczek” trzeciej generacji. Jej przewagą jest to, że wykorzystuje zero i 1st party cookies, które zbierane są za zgodą użytkownika w kanałach własnych. Pozwalają one stworzyć profil potencjalnego odwiedzającego i odpowiednio dopasować wyświetlane mu reklamy.

A jakość rozwiązań CDP? Wzrost sektora e-commerce czy rozwój znaczenia doświadczenia cyfrowego sprawiły, że na rynku możemy spotkać coraz więcej technologii, których zadaniem jest wspierać marketingowców w codziennych zadaniach. Dobrym wyznacznikiem jakości tych rozwiązań są raporty niezależnych firm badawczych.

– Co roku na rynku pojawia się raport Forrester Wave for Digital Experience Platforms. Próbuje on odpowiedzieć na pytanie, który z wiodących dostawców usługi Digital Experience Platform na rynku udostępnia specjalistom najbardziej kompletne narzędzie w tym sektorze. Z dumą możemy powiedzieć, że technologia Oracle Advertising and Customer Experience (CX), w skład której wchodzi rozwiązanie Customer Data Platform, była jednym z czterech liderów w zestawieniu – tłumaczy Korczyński. – Konkurencja w tym sektorze jest jednak coraz większa – producenci oprogramowania cały czas pracują nad coraz to lepszymi rozwiązaniami dla marketingowców – dodaje.

W nowej rzeczywistości świat marketingu internetowego uległ zmianom – sposobem by znaleźć się na czele wyścigu o klientów jest skuteczne zarządzanie danymi zero i first party. Wdrożenie Customer Data Platform to konieczność, aby móc odpowiednio zarządzać posiadanymi informacjami na najwyższym możliwym poziomie i umożliwić ich działanie oraz wykorzystanie we wszystkich kanałach marketingowych, ale także innych, jak e-commerce, obsługa posprzedażowa, zarządzanie produktem, planowanie.

Mogą Cię również zainteresować