„Konsument je, aby jeść” czyli sytuacja finansowa Polaków. Jest gorzej niż zakładano rok temu

przez Maciej Maciejewski

66% Polaków w najbliższym czasie ograniczy swoje wydatki w obawie, że nie wystarczy im „do pierwszego”. Dane z raportu „Konsument w warunkach niepewności” zrealizowanego przez dom mediowy MediaHub i Instytut Badań Pollster pokazują, że sytuacja materialna większości z nas pogorszyła się bardziej niż spodziewano się rok temu.

I co ciekawe, badani nie przewidują poprawy – tylko pokolenie Z opiera się finansowemu pesymizmowi. „Konsument w warunkach niepewności –zmiany w finansach i zachowaniach zakupowych” to kolejny raport stworzony przez MediaHub i Instytut Badań Pollster. Materiał poświęcony jest kondycji finansowej i zachowaniom zakupowym Polaków po dwóch latach pandemii, w obliczu ataku Rosji na Ukrainę i obecnego kryzysu inflacyjnego. Badanie zostało przeprowadzone pod koniec marca br. Ponad połowa respondentów to uczestnicy zeszłorocznego badania „COVID-TRACK” podsumowującego pierwszy rok pandemii.

Seniorzy nie mają już na czym oszczędzać

Reprezentatywnej grupie Polaków w różnym wieku zadano pytania o ich sytuację finansową. W porównaniu do wyników z 2021 roku, grupa odpowiadających, że ich sytuacja materialna uległa zmianie na gorsze, wzrosła o 12%. Najgorzej wygląda to w grupie powyżej 55 roku życia – aż 52% badanych odnotowało pogorszenie sytuacji finansowej w ciągu ostatniego roku.

Najbardziej dotknął ich wzrost kosztów utrzymania domu, czyli opłaty za czynsz i media. Ponadto deklarują, że ograniczają już wydatki w każdej możliwej kategorii i nie mają możliwości zaoszczędzenia pieniędzy – jedynie na kosmetyki i chemię gospodarczą planują wydawać tyle samo.

Życie od wypłaty do wypłaty

Według raportu wzrost cen odczuwają wszyscy. Nawet ci, którzy pozytywnie oceniają sytuację gospodarczą w kraju. Ponad 90% badanych spodziewa się wzrostu cen, większość z nich chce ograniczyć wydatki. Nie motywuje ich chęć odłożenia na później, a konieczność przetrwania do „pierwszego”. Raport MediaHub i Pollster pokazuje, że cofamy się w rozwoju jako społeczeństwo konsumenckie. Znów kluczowym kryterium zakupowym staje się cena, a na popularności zyskują programy lojalnościowe i wyszukiwanie promocji.

Siła nabywcza Polaków spada, a jedyne kategorie wydatków jakich nie planujemy ograniczać to te realizujące podstawowe potrzeby – paliwo i żywność. Jednocześnie rezygnujemy ze spontanicznych przyjemności np. wyjść do restauracji.

Wydatki na uczenie się i przeżywanie emocji bezpieczne

Jedynie najmłodsze grupy badanych – Generacja Z i Young Millenials (18-34 lata) zadeklarowały, że chcą zwiększyć wydatki w kategoriach edukacja, rozrywka i kultura, co może mieć związek z ponad dwuletnią izolacją spowodowaną zdalnym nauczaniem uczniów i studentów oraz rzadszym obciążeniem wydatkami związanymi z utrzymaniem domu i rodziny. W tej grupie wiekowej obserwujemy największy optymizm co do obecnej i przyszłej sytuacji finansowej, choć podziela ona obawy starszych pokoleń i widzi konieczność oszczędzania. Z całością raportu można się zapoznać w tym miejscu.

Mogą Cię również zainteresować