NOWE NAWYKI TO NOWY TY! Jak zmienić swoje nawyki, zmieniając swoje życie na lepsze?

przez Maciej Maciejewski

Ludzie są całkowicie pochłonięci iluzją życia, nie zdając sobie sprawy z faktu, jak życie jest cudowne. Każdego dnia wstają i z brakiem energii włączają na „dzień dobry” kilka drzemek. Idą do pracy, której nienawidzą, aby mieć pieniądze na przeżycie życia, którym nie żyją…

źródło: Pixabay

Po pracy jedzą świństwa i leżą brzuchem do góry przed telewizorem. Wieczorem zasypiają i nawet nie wiem, czy tak to można sformułować, bo oni całe życie są pochłonięci snem. Kończą kolejny dzień, który mało wniósł do ich smutnej egzystencji. I tak do śmierci.

Przeraziłeś się? Może tak Twoje życie nie wygląda, ale wiedz, że życie większości ludzi na świecie biegnie właśnie takim cyklem zdarzeń. Porównanie ich do chomika, który ciągle biega w kołowrotku zamkniętym w klatce ma swoje przełożenie. Żyją iluzją, że idą przez życie, ale są nieświadomi tego, że cały czas stoją w miejscu. Żyją w klatce, bo są niewolnikami życia.

Wszystko to o czym właśnie wspomniałem jest ściśle związane z działaniem ludzkich nawyków. Błędne koło, o którym mowa, jest niczym innym jak błędnym kołem nawyków. Jak więc zmienić swoje nawyki, zmieniając swoje życie?

UWAGA! Samo przeczytanie tego artykułu nic Ci nie da. Możesz liczyć na wyniki tylko wtedy, kiedy tę wiedzę wprowadzisz w życie. Bo to, kim jesteśmy, jest zależne od tego, czego doświadczyliśmy. Przeżycia z przeszłości definiują naszą teraźniejszość. Dzięki swoim rodzicom jesteś taki, a nie inny. Gdybyś się urodził w innym kraju, w innej rodzinie, to byłbyś kompletnie inny. Co kształtuje naszą osobowość i nawyki? Nasze środowisko, a nie zawsze to środowisko jest pozytywne, bezpośrednio wpływając na nasze życie. W momencie, kiedy podejmujemy świadomą decyzję o rezygnacji z takiego towarzystwa, czujemy niezwykłą ulgę i spokój. Niestety ich znajomość zostawia ślad w naszej osobowości i nawykach. Jak przerwać to nieustanne koło niekorzystnych nawyków?

Ludzie uwielbiają upraszczać swoje życie, bo mózg kocha upraszczać dosłownie wszystko. Przypomnij sobie, kiedy świeżo po zdaniu egzaminu na prawo jazdy pierwszy raz odpalałeś samochód i wyjeżdżałeś z garażu czy z parkingu osiedlowego na drogę. Mogę się założyć, że Twoja koncentracja i ogromna ostrożność były skierowane na ostrożne wjechanie na drogę. Z precyzją chirurga zmieniałeś biegi, odpowiednio trzymałeś kierownicę i co chwilę patrzyłeś w lusterko. Obecnie dalej wykonujesz te same procedury, ale Twoja uwaga nie jest już w 100% skierowana na jazdę autem. Niektórzy arcymistrzowie są w stanie przeglądać Facebook lub jeść śniadanie podczas prowadzenia autem. Dzieje się tak, ponieważ nasz mózg z natury nie lubi poświęcać swojej energii na prowadzenie samochodu. Dzięki tej umiejętności możemy robić inne rzeczy w aucie podczas jazdy, takie jak śpiewanie, słuchanie audiobooków, rozmawianie przez telefon. Natomiast początkujący kierowca odpuściłby tego rodzaje aktywności na rzecz prawidłowej jazdy autem.

Są trzy elementy mechanizmu działania nawyków. Ich zrozumienie jest niezbędnym krokiem do zmiany lub przekształcenia swojego nawyku na lepsze. Powiedzmy, że Twoim nawykiem jest jedzenie słodyczy w sytuacjach stresujących. Kiedy zdenerwujesz się z powodu deadline w pracy to się stresujesz. Kiedy brakuje Ci pieniędzy na koncie i musisz opłacić wszystkie rachunki to się stresujesz. Kiedy Twoje wyniki finansowe spadają to się stresujesz. Natomiast masz na to rozwiązanie. Wystarczy zjeść coś słodkiego i po stresie. Po pierwsze dostarczenie cukru powoduje nagły wystrzał dopaminy, hormonu szczęścia, dzięki któremu odczuwanie stresu jest mniejsze. Niestety ten wystrzał jest krótkotrwały, znika po kilku sekundach lub minutach. Po drugie nie jest to zdrowe rozwiązanie. Polski system ochrony zdrowia nie może się pochwalić wydajnością, więc lepiej zadbać o swoje zdrowie rezygnując z tego typu przyjemności. Przejdźmy do mechanizmu działania nawyków.

  1. Wskazówka. Mówi się, że na początku było słowo. Natomiast na początku mechanizmu nawykowego jest tzw. wskazówka. Wskazówką będą wszystkie stresowe sytuacje. Wskazówka jest małą zapalniczką, która daje tylko zapłon do ognia. Niby tylko tyle i aż tyle, bo to właśnie ona jest fundamentem mechanizmu działania nawyków.
  2. Przechodzimy do meritum. W tym właśnie miejscu osoba wykonuje daną czynność, która zakorzeniła się w naszym mózgu. Nawykiem będzie jedzenie słodyczy, oglądanie telewizji, picie alkoholu. Warto również wspomnieć, że w tym miejscu odbywają się również wszystkie korzystne dla nas nawyki.
  3. A na koniec zawsze to co najlepsze – nagroda. W tym momencie osoba odczuwa przyjemność z wykonania danej czynności. Bazując na przykładzie z nawykiem jedzenia słodyczy nagrodą będzie nagły wystrzał dopaminy i szybkie poczucie szczęścia. Niestety w przypadku niekorzystnych dla nas nawyków nagroda będzie krótkotrwała. To co charakteryzuje pozytywne nawyki to długotrwałość nagrody. Na przykład nawyk uprawiania aktywności fizycznej jest niezmiernie korzystny dla ludzkiego zdrowia i wyglądu. Zdrowy wygląd sylwetki ciała i inne cechy motoryczne to nagroda, która utrzymuje się na powierzchni o wiele dłużej niż 10 sekund.

Tak jak wcześniej wspomniałem, poznanie mechanizmu działania nawyków jest niezbędne do wprowadzenia zmian. Pierwszym krokiem zawsze będzie uświadomienie sobie istnienie i akceptację swojego nawyku. Kluczem jest zamiana starego nawyku na nowy. Co to oznacza? Wprowadzenie zastępczego nawyku musi mieć taką samą wskazówkę, jak i nagrodę.

Najlepiej jest to wytłumaczyć na konkretnym przykładzie. Jeśli chcesz zmienić nawyk jedzenia słodyczy z powodu stresu, to musisz popatrzeć jakie inne czynności mają taką samą wskazówkę i nagrodę co jedzenie słodyczy. Najlepiej będzie, jeśli nowy nawyk wyeliminuje stres – wskazówka – i dawał poczucie szczęścia – nagroda. W przypadku jedzenia słodyczy idealnym zamiennikiem będzie wprowadzenie nawyku uprawiania aktywności fizycznej. Ruch skutecznie uwalnia stres i daje poczucie szczęścia. Oczywiście nie na każdego to zadziała, bo każdy człowiek jest inny. Dlatego zachęcam do ciągłego eksperymentowania, a w końcu znajdziesz tę jedyną, najlepszą perełkę.

Jak wprowadzić nowe nawyki do swojego życia? Nie zaczynaj wprowadzania nowych nawyków w sposób drastyczny. Co mam na myśli? Kiedy ludzie podejmują decyzję o rozpoczęciu nauki nowego języka obcego, planują uczyć się godzinę dziennie. Kiedy ktoś chce zadbać o swoje zdrowie, zaczyna biegać po 10 km każdego dnia. Utrzymanie takich nawyków na dłuższą metę jest awykonalne. Dzieje się tak, ponieważ w momencie wprowadzania nowych nawyków w życie nasze ciało migdałowate jest bardzo aktywne. Ta specyficzna część mózgu uaktywnia się również podczas stresu. Jeśli uciekasz przed niedźwiedziem to uwalnia się kortyzol – hormon stresu i w tym momencie masz dwie opcje: walka lub ucieczka. Tak samo jest w przypadku nawyków. Jeśli Twoje pokłady samodyscypliny na to pozwalają, wprowadzisz nowy nawyk w swoje życie. Natomiast większość ludzi niestety się poddaje.

Omówiliśmy w jaki sposób pozbyć się nawyków zamieniając je na nowe. „A co jeśli chcę wprowadzić nowy nawyk w życie?” – zapytasz. Żaden problem! Mechanizm jest podobny, ale w tym przypadku wymaga nieco więcej praktyki.

  1. Wyznacz sobie nawyk, który chcesz, aby na długo zagościł w Twoim życiu.
  2. Będziesz potrzebował papierowego kalendarza. Wyznacz cel na 32 dni, czyli jeśli dziś jest 3 października to do 3 listopada będzie trwało wprowadzenie nowego nawyku. Kalendarz jest konieczny, gdyż jest on WSKAZÓWKĄ i stanowi siłę podtrzymującą, dzięki której tak łatwo się nie poddasz.
  3. Wyznaczenie przedziałów i nagród. Po 4 dniach wykonywania danej czynności wyznacz dla siebie jakąś nagrodę. Może to być pójście do spa, kina lub kupienie sobie czegoś nowego. Zrób to samo, ale tym razem po 6 dniach. Później 8 i nagroda. A na koniec 12 i nagroda. Zanim się obejrzysz to wprowadzisz w życie nowy nawyk.

Ostatnią rzeczą jaką pragnę się z Tobą podzielić jest Filozofia Kaizen. Zakłada ona małe kroki każdego dnia. Dlatego pamiętaj, że jeśli z dnia na dzień wyznaczysz sobie 10 nowych nawyków to prędzej czy później się poddasz. Tylko codzienne wykonywanie małych kroków jest kluczem do sukcesu i doprowadzi Cię do zmiany.

MAŁE KROKI TO WIELKIE SKOKI DO DOSKONAŁOŚCI!

Podczas pisania artykułu korzystałem z następujących źródeł: Charles Duhigg, „Siła nawyku”, Wyd. Polskie Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2014 rok oraz  Jakub B. Bączek, „25 miniemerytur”, Wyd. STAGEMAN, Warszawa 2018 rok.

Autor tekstu jest uczniem liceum ogólnokształcącego w Sosnowcu. Radny Młodzieżowej Rady Miasta Sosnowca, wolontariusz fundacji Help Furaha, członek zarządu i współorganizator wydarzeń w organizacji charytatywnej Ad Vocem. Od kilku lat stawia na szerokorozumiany samorozwój. Jego sposobem na życie jest niesienie pomocy innym ludziom.

Mogą Cię również zainteresować