źródło: Pixabay
Podobnie wygląda w Polsce kwestia karania inicjatorów piramid finansowych i osób w nich działających. Ludzie, którzy wpłacili pieniądze, już ich nigdy nie zobaczą. Kilku naganiaczy z DasCoin i FutureNet po 4 latach postępowania otrzymało od UOKiK skromne kary i werbują naiwnych do dziś. To jest jakaś żenaderia.
W taki sposób nie da się walczyć. Wręcz odwrotnie. Odpowiedzialni za to decydenci oraz urzędy zbudowali w Polsce piękne środowisko, wyśmienicie sprzyjające inicjowaniu piramid finansowych. Amen.
Jak to wygląda w innych krajach? Wszyscy wiemy, kim był np. Bernard Madoff. To twórca jednej z największych piramid finansowych w historii, w której poszkodowanych zostało ok. 13 500 indywidualnych inwestorów i organizacji. 29 czerwca 2009 roku hochsztapler został skazany na 150 lat więzienia. Powiernik Securities Investor Protection Corporation (SIPC) oszacował rzeczywiste straty poniesione przez inwestorów na 18 miliardów dolarów, z czego 14,418 miliardów dolarów zostało odzyskanych i zwróconych.
A teraz świeżynka. Damian Williams, prokurator Stanów Zjednoczonych dla Południowego Okręgu Nowego Jorku ogłosił kilka dni temu, że Karl Sebastian Greenwood, który wraz z Rują Ignatovą, znaną również jako „Cryptoqueen” był współzałożycielem projektu OneCoin, jest odpowiedzialny za zorganizowanie masowego oszustwa. Został skazany na 20 lat więzienia.
Firma OneCoin promowała i sprzedawała fałszywą kryptowalutę o tej samej nazwie za pośrednictwem globalnej sieci przypominającej system marketingu wielopoziomowego (MLM). W wyniku fałszywych oświadczeń złożonych przez Greenwooda, Ignatovą i inne osoby na temat OneCoin miliony ofiar na całym świecie zainwestowały ponad 4 miliardy dolarów w fałszywą kryptowalutę. Wyrok wydał sędzia okręgowy USA Edgardo Ramos.
Prokurator USA Damian Williams powiedział: „Jako założyciel i lider OneCoin, Karl Sebastian Greenwood przeprowadził jedno z największych oszustw, jakie kiedykolwiek miały miejsce. Greenwood i jego wspólnicy, w tym zbiegła Ruja Ignatova, wyłudzili miliardy dolarów od niczego niepodejrzewających ofiar, obiecując „rewolucję finansową” i twierdząc, że OneCoin będzie „zabójcą bitcoinów”. W rzeczywistości OneCoiny były całkowicie bezwartościowe, a inwestorzy odeszli z pustymi rękami, podczas gdy Greenwood napełnił kieszenie kwotą ponad 300 milionów dolarów. Mamy nadzieję, że ten wyrok odbije się echem w całej branży finansowej i odstraszy każdego, kto mógłby ulec pokusie okłamywania inwestorów i wykorzystywania ekosystemu kryptowalut w drodze oszustwa.”
Greenwood został aresztowany w lipcu 2018 roku w swojej rezydencji na wyspie Koh Samui w Tajlandii, a w październiku 2018 roku poddany ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, gdzie postawiono mu zarzuty oszustwa i prania pieniędzy. Greenwood przebywa w areszcie od aresztowania w lipcu 2018 roku. W dniu 12 października 2017 roku Ignatova została oskarżona przez Sąd Okręgowy Stanów Zjednoczonych dla Południowego Okręgu Nowego Jorku o oszustwa i pranie pieniędzy związanych z OneCoin, po czym wydano przeciwko niej federalny nakaz aresztowania. 25 października 2017 roku Ignatova odbyła lot komercyjny z Sofii w Bułgarii do Aten w Grecji i od tego czasu nie widziano jej publicznie. W czerwcu 2022 roku Ignatova została wpisana na listę dziesięciu najbardziej poszukiwanych osób przez FBI, które oferuje nagrodę w wysokości 100 000 dolarów za informacje, które doprowadzą do aresztowania „królowej”.
Oprócz kary więzienia 46-letniemu Greenwoodowi, obywatelowi Szwecji i Wielkiej Brytanii, nakazano zapłacić około 300 milionów dolarów kosztów konfiskaty. Tak to wygląda w cywilizowanym świecie. Czy doczekamy się takich czasów, że polski oszust będzie traktowany tak, jak na to zasługuje? Nie mam zielonego pojęcia. Natomiast bardzo dobrze wiem, co trzeba zmienić i jak to robić, aby interwencje przynosiły skutek i efekty. Jeśli kogoś to interesuje, kontakt do mnie znajduje się w stopce redakcyjnej.