Takie laurki mogą utrudniać wszelką działalność, dlatego twórcy i organizatorzy zakazanych prawem projektów imają się przeróżnych działań, aby sobie czarną historię wyczyścić. Są tacy, którzy idą na łatwiznę i np. co kilka lat po prostu zmieniają nazwisko. Wtedy wszystkim mówią: „Ale o co chodzi? Przecież to nie ja?” Inni z kolei, zwłaszcza ci bardziej majętni, wynajmują specjalnie wyedukowanych w tym zakresie fachowców i próbują wymusić na mediach usuwanie nieprzychylnych treści.
Dzisiaj pokażę jak tego typu akcję rozpoczął niedawno Roman Ziemian z piramidy finansowej FutureNet. Zaczęło się 12 maja 2025 roku. Tego dnia otrzymaliśmy pismo z warszawskiej kancelarii Dubois i Wspólnicy o następującej treści:
„Działając w imieniu Pana Romana Ziemiana, w związku z opublikowaniem na stronie internetowej serwisu Network Magazyn materiału prasowego naruszającego dobra osobiste mojego Mocodawcy w postaci ujawnienia danych osobowych, jak również rozpowszechnieniem informacji nieprawdziwych, przesądzających o popełnieniu przez mojego Mocodawcę czynu przestępnego niniejszym wzywam do:
1. Natychmiastowego, nie później niż w terminie 3 (słownie: trzech) godzin usunięcia materiału prasowego zatytułowanego „Roman Ziemian z FutureNet zatrzymany przez włoską policję”, znajdującego się aktualnie pod adresem https://networkmagazyn.pl/roman-ziemian-z-futurenet-zatrzymany-przez-wloska-policje/
2. Zaniechania dalszych publikacji rozpowszechniających ww. informacje”.
Następnie 27 maja 2025 roku otrzymujemy kolejne pismo, od jakiegoś człowieka z Los Angeles: „Ja, Michael Woods, chciałbym zwrócić Twoją uwagę na to, że mam jedną chronioną prawem autorskim treść na Twojej stronie internetowej https://networkmagazyn.pl. Ta treść strony została skopiowana z naszej strony internetowej! Niestety, nie upoważniłem Cię ani nie zatwierdziłem do jej publikacji na Twojej stronie internetowej.
Oryginalna chroniona prawem autorskim treść dzieła: https://worldnewsmediaexpress.blogspot.com/2022/11/jak-nie-dac-sie-wkrecic-w-piramide.html opublikowano 18 listopada 2022 r. Nieuprawniona naruszającą prawa treść: https://networkmagazyn.pl/jak-nie-dac-sie-wkrecic-w-piramide-finansowa/ opublikowano 19 listopada 2022 r.
Proszę o jak najszybsze usunięcie tej naruszającej lub nieautoryzowanej treści z Twojej strony internetowej. Zgodnie z sekcją 512 ustawy Digital Millennium Copyright Act chcę, aby artykuł został usunięty, a także lokalizacja naruszającego materiału.
W dobrej wierze uważam, że wykorzystanie materiałów chronionych prawem autorskim opisanych powyżej na naruszającej stronie internetowej nie jest autoryzowane przez właściciela praw autorskich, jego agenta ani prawo.
Oświadczam pod groźbą kary za krzywoprzysięstwo, że informacje zawarte w tym powiadomieniu są dokładne i że jestem właścicielem praw autorskich lub jestem upoważniony do działania w imieniu właściciela wyłącznego prawa, które rzekomo zostało naruszone”.
Bardzo ciekawy ruch. Ktoś wziął sobie nasz artykuł, który opublikowaliśmy w Network Magazynie 19 listopada 2022 roku i zamieścił go u siebie z datą o dzień wcześniej. I próbuje nam wmówić, że to myśmy jemu ukradli ten materiał. Niestety tak się składa, że w tym artykule zamieściliśmy zdjęcie i treści dotyczące polskiego prawnika Konrada Makarewicza. I to Network Magazyn posiada od niego pozwolenie na wykorzystanie ww. materiałów, a nie Michael Woods. To on jest złodziejem. Tak oto skomentował tę sytuację sam Konrad Makarewicz:
Potwierdzenie własności praw autorskich dla NM
Jak się okazuje, akcja jest szeroko zakrojona i została skierowana nie tylko w Network Magazyn. Przecież sprawą piramidy FutureNet nie zajmowało się wyłącznie nasze pismo. Publikacji ostrzegających przed tym projektem, a niewygodnych dla ich twórców, w przestrzeni publicznej znajduje się setki, jak nie tysiące. Ciekawy artykuł ukazał się na ten temat w portalu CryptoJanusz.pl (LINK).
Na koniec delikatnie przypominamy, że z Romanem Ziemianem i piramidą finansową FutureNet wygraliśmy w sumie już trzy sprawy sądowe (LINK) i do dziś nie otrzymaliśmy przyznanych dla nas wyrokami kosztów sądowych. W sumie 1637 złotych.
