Tupperware leci na pysk. Matematyki nie oszukasz, księgowość nie kłamie

przez Maciej Maciejewski

Działający od 1951 roku w ponad 100 krajach świata gigant branży DS/MLM leci po barierce ostro w dół. Po stromej, bardzo pochyłej barierce. Na łeb na szyję. Tupperware Brands Corporation w drugim kwartale br. odnotowała sprzedaż na poziomie 397,4 mln dolarów. Niby jest to interesujący wynik finansowy, ale w sumie oznacza prawie 20% spadek w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Produkty sprzedawane przez firmę Tupperware

Według firmy Tupperware podczas, gdy średnia liczba aktywnych sprzedawców spadła aż o 17%, wynik sprzedażowy (na grupę, która z biznesu jeszcze nie odeszła) wzrósł o 11% co odzwierciedla duże zaangażowanie sprzedawców wykorzystujących narzędzia i techniki cyfrowe do wprowadzenia odpowiednich produktów Tupperware na rynek tych w niespotykanych czasach. Jakiś sens w takim podejściu do sytuacji niby jest, ale… w kontekście biznesowym, każdego miesiąca spółka traci mnóstwo pieniędzy. Matematyki nie da się oszukać.

Sprzedaż firmy Tupperware wygląda obecnie tak… Europa zaliczyła spadek o 25%, Azja i Pacyfik spadek o 14%. Ameryka Północna spadek o 1%, Ameryka Południowa spadek o 34%. Co na to spółka? „W drugim kwartale br. przeszliśmy do nowego sposobu prowadzenia biznesu i firmy, przyjęcia nowej strategii rozwoju” – powiedział Miguel Fernandez, prezes i dyrektor generalny Tupperware Brands. „Nasze wyniki odzwierciedlają postęp dokonany w zakresie odpowiedniego rozmiaru naszej struktury kosztów i poprawy płynności. Obecnie zwiększamy nasze wysiłki, aby współczuć Tupperware i stać się światowym liderem w zakresie zrównoważonych rozwiązań konsumenckich, jednocześnie wykorzystując wpływ naszej kultowej marki na konsumentów” – dodał. Oczywiście trzymamy kciuki i będziemy obserwowali rozwój sytuacji.

Na szczęście firma Tupperware nie jest wyznacznikiem całego sektora. O tym jak poradziły sobie z kwarantanną firmy MLM w Polsce można przeczytać w naszych świetnych, archiwalnych materiałach:

„Polska branża z rekordami w online!”

Lawinowe redukcje zatrudnienia, które nie ominą praktycznie żadnej branży, w optymistycznym wariancie szacowanym przez resort rodziny, pracy i polityki społecznej, mają pozbawić pracy 1,4 miliona Polaków. W pesymistycznym wariancie bezrobocie sięgnie 10%. Ale nie w network marketingu:

„Recesja? Jaka recesja? Krótka dygresja o tym, że ten biznes jest prawdopodobnie najlepszym obecnie systemem do zarabiania pieniędzy”

W tej trudnej sytuacji przedstawiciele polskiej branży sprzedaż bezpośrednia i marketing sieciowy dobrze prosperują i zaliczają wzrosty. Niezależni przedsiębiorcy budujący biznes MLM nie mieli żadnych problemów z przystosowaniem się do pracy z domu, co potwierdziły nasze niedawne publikacje:

„Zarobkowy stres podczas pandemii? Spostrzeżenia menadżerów działających w tym systemie”

Ogólnie sektor DS/MLM poradził sobie w Polsce podczas kwarantanny bardzo dobrze. Ten model zarabiania pieniędzy może być alternatywą dla bankrutujących przedsiębiorców tradycyjnych i zwalnianych pracowników. Wszak tutaj każdy może zainicjować swój osobisty, prywatny biznes bez ryzyka inwestycyjnego, gdyż współpracę z porządną firmą matką można rozpocząć wkładając w przedsięwzięcie jedynie kilkaset złotych. Wystarczy poświęcić odrobinę czasu, kreatywności i charyzmy. Bez wątpienia to jest jeden z podstawowych czynników decydujących o tym, że network marketing zawsze w czasach trudnych, w kryzysie, notuje wzrosty. Od marca br. działające w Polsce spółki MLM zaliczają od 50 do 300% większe obroty, a co się oczywiście z tym wiąże, więcej zarabiają współpracujący z nimi handlowcy:

„Praca zdalna w czasach pandemii. Kto ma największe szanse, a kto może stracić pracę?”

Co ważne, najprawdopodobniej wciąż z roku na rok trend pracy zdalnej będzie się utrzymywał, coraz więcej osób przejdzie całkowicie właśnie na taki model zarobkowania, więc warto małymi krokami już dziś wdrażać zasady, które ułatwią tę cyfrową transformację. Bo warto:

„KORONAWIRUS VS. NETWORK MARKETING. Dlaczego ten system jest prawdopodobnie najlepszą alternatywą zarobkową w czasach pandemii i kryzysu?”

Mogą Cię również zainteresować