Psychologia: Jakie są granice motywacji

przez Aneta Juszczuk

Różny poziom pobudzenia potrzebny jest dla różnych osób, przy wykonywaniu różnych czynności. Pobudzenie łączy się z motywacją. Różny poziom pobudzenia potrzebny jest dla różnych osób, przy wykonywaniu różnych czynności.

Pobudzenie łączy się z motywacją. Zbyt małe pobudzenie, w tym i motywacja, prowadzi do nie realizowania celów, natomiast zbyt duże oczekiwanie sukcesu, przeradza się w stres, przez który zapominamy o naszych umiejętnościach. To dlatego po spotkaniu, kiedy emocje opadną, ze zdziwieniem stwierdzamy: „przecież tak się staram, to dlaczego mi się nie udaje?” Odpowiedź jest ukryta w prawie Yerkesa-Dodsona.

Zasada Yerkesa i Dodsona

Pierwsze prawo Yerkesa-Dodsona mówi, że im mniejsze pobudzenie, tym mniejsza skuteczność działania, natomiast wraz ze wzrostem pobudzenia zwiększa się też skuteczność działania. Dzieje się tak do momentu osiągnięcia punktu optymalnego, w którym posiadamy najlepszą sprawność. Dodatkowa motywacja w tym momencie nie przyczynia się już do zwiększenia sprawności, a jedynie do jej spadku. Zbyt mała motywacja, tak jak zbyt duża, zmniejsza sukces. Prawo można zilustrować wykresem w formie odwróconej litery U, gdzie na osi poziomej (x)  jest stopień natężenia motywacji, a na osi pionowej (y) jest stopień sprawności działania.

Pobudzenie ma swoje źródło w naszym umyśle. Jest zasilane przez zwroty: chcę koniecznie, muszę, musisz, powinienem, powinieneś, należy osiągnąć cel. To są zwroty, których używają handlowcy aby podnieść swoją motywację do pracy oraz menedżerowie aby podnieść efektywność swoich  zespołów.

Ten tekst jest jedynie fragmentem całego artykułu, który znajdziesz w
wydaniu drukowanym Network Magazyn nr 18/2008

Mogą Cię również zainteresować