źródło: www.flickr.com
Już wcześniej pojawiały się plotki dotyczące systemu mobilnych płatności od Google. Gigant internetowy rzeczywiście będzie testować nowy system o nazwie Google Wallet w wybranych lokalizacjach, głównie w Nowym Jorku i San Francisco. Dla zwykłych konsumentów produkt ma być dostępny już tego lata.
Usługa została przygotowana przez firmy Google, Citi, MasterCard, First Data oraz Sprint. Tak jak się spodziewano, rozwiązanie wykorzystuje technologie zbliżeniowe (NFC). Będzie to aplikacja mobilna, która z pewnością będzie kompatybilna z telefonem Nexus S 4G od operatora Sprint. Na starcie Google Wallet będzie wspierał dwie opcje płatności. Pierwszą będzie rozwiązanie PayPass stosowane w kartach Citi MasterCard. Większość ludzi korzystających już z Citi MasterCard będzie mogło dodać swoją kartę do Google Wallet, korzystając z zaufanej usługi First Data. Zgodność z infrastrukturą PayPass oznacza możliwość płacenia w 311 tys. punktów sprzedaży na świecie.
Drugą opcją będzie Google Prepaid czyli przedpłacona karta Google. Będzie można ją doładować za pomocą innej dowolnej karty. Google zapewnia, że usługa będzie bezpieczniejsza niż tradycyjne portfele i karty. Będzie wymagała specjalnego numeru PIN, a dane dotyczące kart będą przechowywane na specjalnym układzie elektronicznym, który będzie oddzielony od pamięci urządzenia i dostępny tylko dla autoryzowanych programów.
Ambicje Google nie kończą się na płatnościach. Firma zapowiada, że w przyszłości Google Wallet ma umożliwić płacenie kartami kredytowymi lub upominkowymi oraz ma uczestniczyć w zbieraniu punktów w ramach programów lojalnościowych. Google pracuje już nad przygotowaniem nowych systemów sprzedaży z firmami VeriFone, Hypercom, Ingenico, VIVOTech i innymi. Dodatkowo firma będzie też eksperymentować z takimi rozwiązaniami, jak zniżki na produkty odkryte za pomocą reklam Google. Firma uważa, że z czasem Google Wallet może zastąpić recepty, karty pokładowe czy bilety.