Znajomy nie chce oddać pieniędzy? Trafi do BIG

przez Katarzyna Wagner
722 odsłony

Mieliście kiedyś problem z wyegzekwowaniem od znajomego zwrotu pożyczonych pieniędzy? Sąsiad nie oddaje pieniędzy? Od teraz nierzetelni muszą mieć się na baczności – ich dane mogą trafić na czarną listę dłużników Biura Informacji Gospodarczej.


BIG zajmuje się w zbieraniem i rozpowszechnianiem informacji na temat nieuregulowanych długów. Dzięki przyjętej ustawie o udostępnianiu informacji dłużników, na listy takich firm mogą trafić również osoby fizyczne nie prowadzące działalności gospodarczej. Dane Rejestru Dłużników ERIF wykazują znaczny wzrost zainteresowania konsumentów tą formą przywoływania dłużników do porządku. Według danych ERIF najwyższa nieuregulowana wierzytelność osoby fizycznej wynosi ponad 500 tys. złotych.

Obecność na “czarnej liście” Biura Informacji Gospodarczej wiąże się nie tylko z kompromitującym tytułem nierzetelnego dłużnika. Zazwyczaj wiąże się to również z brakiem możliwości zaciągnięcia kredytu, zakupów ratalnych a nawet korzystania z telefonu lub telewizji na abonament.

Jak w praktyce osoba fizyczna może trafić na „czarną listę”? Kowalski, który pożyczył pieniądze Nowakowi i zawarł z nim umowę pożyczki, musi złożyć pozew o zapłatę do sądu. Po uprawomocnieniu się wyroku z nakazem zapłaty roszczenie staje się w 100% oficjalne. Istotne jest, iż na 14 dni przed wpisem do rejestru, należy wysłać Nowakowi wezwanie do zapłaty z ostrzeżeniem trafienia na “czarną listę” BIG.

Stale rosnąca popularność Biur Informacji Gospodarczej wynika przede wszystkim z dużej skuteczności w “utrudnianiu życia” nierzetelnym dłużnikom. Wielu z nich szybko decyduje się na zwrot zaległej pożyczki.

Mogą Cię również zainteresować