Jak aktywizować konsumentów?

przez Katarzyna Zych
699 odsłony

Jaki jest dzisiejszy konsument? Znudzony i zmęczony atakującymi go z każdej strony nachalnymi hasłami reklamowymi. Dlatego, aby zdobyć lojalnego klienta trzeba czasami stanąć na głowie. A właściwie po co od razu stawać na głowie?

Przecież możemy zainwestować w stworzenie transmedialnej reklamy naszego produktu lub usługi. Jeden produkt, wiele żyć. Punktem wyjściowym naszych rozważań na temat transmedialności produktów musi być pojęcie konwergencji mediów. Termin ten rozpowszechnił Henry Jenkins, amerykański medioznawca, autor książki „Kultura konwergencji. Zderzenie starych i nowych mediów”. Od strony technicznej, konwergencja mediów oznacza upodobnianie się urządzeń, które zaczynają pełnić te same funkcje. Najprostszym przykładem technicznego przenikania się mediów jest telefon komórkowy, który spełnia rolę wielu innych urządzeń, takich jak radio, telewizja, komputer (podłączony do internetu), wideo, konsola do gier.


Nas jednak bardziej interesuje konwergencja treści, która oznacza przepływ informacji między różnymi platformami medialnymi. Mówiąc inaczej, w dobie konwergencji technologicznej przekaz medialny musi być dostosowany do pojawienia się w wielu kanałach masowej komunikacji.

Na początku był chaos… Komunikowanie o firmie bądź produkcie za pomocą wielu platform medialnych wymaga niemałych umiejętności. Nie łatwo bowiem opanować żywioł, jakim są media, na dodatek bardzo zróżnicowane. Z tego medialnego chaosu form, treści i przekazów musi się wyłonić spójna komunikacja o firmie. Budowanie strategii wizerunkowej wymaga uwzględnienia wielu platform medialnych, z których skorzystamy przy promocji. Warto więc wypracować własny styl prezentowania informacji, ale jednocześnie zadbać o to, by treść była dostosowana do specyfiki danego medium. W przypadku telewizji musimy postawić na wizualność i chwytliwość haseł. Radio wymaga skrótowości informacji. Aplikacja telefoniczna powinna spełniać funkcje rozrywkowe, itd.

Największą dowolność zastosowanych form przekazu daje nam internet. W przypadku sieci trudność polega jednak na tym, że bardzo ciężko kontrolować wszystkie treści, jakie okazują się na temat naszej marki. Kiedy zaczynamy działalność wizerunkową w internecie musimy się liczyć z tym, że zostaniemy porwani przez rwący nurt – to znaczy narazimy się zarówno na pozytywne, jak i negatywne informacje na nasz temat, na których pojawianie się czasami nie będziemy mieli wpływu.

Kopiowaniu mówimy nie! Specyfiką działań podejmowanych za pośrednictwem różnych kanałów medialnych nie powinna być wcale dewiza „to samo, ale inaczej”, lecz raczej „o tym samym, ale w innym aspekcie”. Opowiadanie transmedialne nie polega na powielaniu treści. Wręcz przeciwnie, chodzi w nim o to, by zachęcić naszych odbiorców do aktywnego poszukiwania kolejnych wiadomości na temat naszej firmy czy działalności. Każde wykorzystywane przez nas medium powinno mieć odrębny wkład w rozumienie cyfrowego świata tworzonego wokół brandu. Ciągłe zdobywanie kolejnych informacji wzbogaca bowiem odbiór naszego przekazu przez otoczenie firmy.

Budujemy mosty. W dobie konwergencji, redefinicji muszą ulec relacje między producentem a klientem. Nie da się już bowiem zatrzymać wzmożonej aktywności konsumentów, trzeba się w tą aktywność umiejętnie włączyć, aby nie przegapić procesu budowania wizerunku naszej firmy przez jej otoczenie. Konstrukcja kampanii promocyjnej produktu bądź samej firmy oparta na opowiadaniu transmedialnym buduje dialog miedzy firmą a jej otoczeniem oraz aktywizuje obecnych lub potencjalnych klientów brandu. Aby uzyskać informację na temat marki, konsumenci muszą przemieszczać się pomiędzy mediami, a to oznacza zwiększenie zaangażowania skutkujące stopniowym „przywiązywaniem” klienta do marki.

Poza tym, opowiadanie transmedialne pozwala samym klientom naszego brandu wziąć udział w jego współtworzeniu. Jak mówi Łukasz Holik z Agencji Interaktywnej Holik.pl:
– Konsumenci mogą „opowiadać” o firmie za pomocą wortali, tematycznych blogów i for, a także – bardzo ostatnio modnych – serwisów społecznościowych. Zadaniem firmy jest aktywne uczestnictwo w tej dyskusji, poprzez dostarczanie nowych informacji oraz adekwatne reagowanie na opinie i sugestie klientów. Poprzez stworzenie produktu transmedialnego brand w pełni otwiera się na współczesnego odbiorcę – homo creatora.

Mogą Cię również zainteresować