Tymczasem, jak wynika z raportu opracowanego przez Inspekcję Handlową na zlecenie UOKiK, kupujący w sieci nie otrzymują od sprzedawców podstawowych informacji dotyczących transakcji. Świadczy o tym m.in. brak danych kontaktowych przedsiębiorcy, informacji o kosztach i terminie dostawy czy dotyczących miejsca i sposobu składania reklamacji. Takie praktyki zakwestionowano aż w przypadku 62% skontrolowanych sklepów internetowych.
Inspekcja Handlowa przeanalizowała również wzorce umowne. Wśród postanowień budzących wątpliwości znalazły się m.in. takie, w których przedsiębiorcy zastrzegają sobie prawo np. do "odmówienia realizacji zamówienia bez podania konkretnej przyczyny" bądź "wprowadzenia zmian w ofercie bez powiadomienia o tym klienta".
Jak ustaliła inspekcja, konsumentom ograniczano prawo do wymiany towaru bądź zwrotu poniesionych przez niego kosztów: "w przypadku towarów wadliwych, bądź uszkodzonych fabrycznie, gwarantujemy ich wymianę na towar wolny od wad lub zwrot kosztów, pod warunkiem zgłoszenia uszkodzenia w terminie 5 dni roboczych od daty otrzymania przesyłki".Takie działanie przedsiębiorcy jest niezgodne z prawem. Konsument nabywający dobra i usługi w wirtualnym sklepie może reklamować niepełnowartościowy towar w ciągu dwóch lat od daty zakupu bądź w ciągu dwóch lat od podpisania umowy – w przypadku świadczenia usług.
Dodatkowym uprawnieniem przysługującym klientom sklepów internetowych jest – w przeciwieństwie do zakupów w tradycyjnym sklepie – prawo zwrotu zakupionego towaru w ciągu 10 dni od otrzymania przesyłki bez podawania przyczyny. Tymczasem konsumenci albo nie są informowani o takim przywileju albo jest on im ograniczany. Przykładem nadużycia ze strony przedsiębiorców jest stosowanie w umowach klauzuli, w której zastrzegają sobie "prawo do odstąpienia od realizacji kolejnych zamówień złożonych przez klienta, który zwraca zamówiony towar bez podania przyczyny".
Warto pamiętać, że jeśli sprzedawca nie poinformuje nas o możliwości zwrotu towaru w określonym przez prawo terminie, wydłuża się on do trzech miesięcy. Zwracać jednak nie możemy np. rozpakowanych: płyt CD i DVD, kaset video i oprogramowania komputerowego. Zarówno w przypadku rezygnacji z towaru bądź jego reklamacji niezbędne jest przedłożenie sprzedawcy potwierdzenia dokonania transakcji w danym sklepie. Należy zachowywać rachunki, paragony. Warto również wydrukować zamówienie oraz warunki sprzedaży, jako potwierdzenie swoich racji w przypadku sporu z przedsiębiorcą.
Decydując się na zakupy przez internet, kupujący powinni rozsądnie podejmować decyzję o wyborze kontrahenta. Na stronie sklepu internetowego powinien znaleźć się szereg – istotnych z punktu widzenia konsumenta – danych:
- imię i nazwisko przedsiębiorcy (nazwa sklepu),
- adres stacjonarny firmy,
- cena towaru i zasady zapłaty za niego,
- koszt, termin oraz sposób dostawy,
- informacja o prawie do odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni, miejscu i sposobie składania reklamacji oraz prawie do wypowiedzenia umowy.
UOKiK przypomina, że w przypadku problemów z kontrahentem konsumenci mogą liczyć na pomoc miejskich i powiatowych rzeczników konsumentów oraz organizacji pozarządowych – Federacji Konsumentów, Stowarzyszenia Konsumentów Polskich. Bezpłatne porady udzielane są również pod numerem telefonu 0 800 800 008.
(Źródło: rzecznik prasowy UOKiK, rzecznik prasowy GIIH)